Nike za "Naszą klasę"
Tadeusz Słobodzianek laureatem Nike
Nike za "Naszą klasę"
Chciałem zaprosić czytelników i widzów do rozmowy o polskiej duszy - powiedział laureat w niedzielę po odebraniu nagrody.
Nike za "Naszą klasę"
* Słobodzianek* jest dramatopisarzem, reżyserem, krytykiem teatralnym. Był współzałożycielem Teatru Wierszalin. Od 2003 roku prowadzi warszawskie Laboratorium Dramatu - teatr i ośrodek badawczy wspierający współczesną dramaturgię.
* Słobodzianekdebiutował jako dramaturg sztuką dla dzieci pt. *Historia o żebraku i osiołku. Jest autorem m.in. dramatów: Car Mikołaj, Prorok Ilja, Merlin.Inna historia. Ostatnio został nowym dyrektorem warszawskiego Teatru na Woli.
Nike za "Naszą klasę"
" Nasza klasa to dramat osnuty na historii Jedwabnego. Wiele powiedziano na ten temat. (...) Historycy zrobili swoje. Filmowcy, dziennikarze, prokuratorzy, sędziowie, politycy, moraliści - wszyscy zrobili swoje. A trupy są dotąd niepochowane. Dramat Słobodzianka jest częścią, elementem pracy żałoby, której trzeba dokonać, by historia Żydów, nie tylko z Jedwabnego, stała się częścią naszego doświadczenia - historycznego i moralnego. Historycy, filmowcy, dziennikarze, sędziowie, politycy zrobili swoje. Teraz kolej na nas. Teraz my musimy zmierzyć się z tą historią. Zobaczyć ją w wymiarze ludzkiego losu, pojedynczych zdarzeń, jednostkowych tragedii, małych narracji. To rola literatury, teatru, sztuki" - powiedziała przewodnicząca jury Grażyna Borkowska w laudacji.
Nike za "Naszą klasę"
"Nagradzamy Tadeusza Słobodzianka nie za odwagę podjęcia trudnego tematu, w którym zbrodnia rozkłada się na tych, którzy ją popełnili, ale i na tych, którzy byli świadkami, na tych, którzy widzieli i milczeli, i na tych, którzy nie chcieli widzieć, wiedzieć i pamiętać. Nagradzamy go za sposób, w jaki o tym mówi, za formę dramatu, który w sposób wstrząsająco prosty, a jednocześnie niesłychanie przemyślany, kreśli historię katów i ofiar, morderców i mordowanych" - dodała Borkowska .
Nike za "Naszą klasę"
"Mam świadomość, że pokazuję obraz Polaków, do którego nie przywykliśmy. Nie możemy przez całą historię powtarzać, że jesteśmy Mesjaszem Narodów, że tylko nam zadawano cierpienie. My też je zadawaliśmy. Pisząc dramat chciałem podzielić się z czytelnikami wrażeniem, jakie wywarła na mnie lektura książki Jana Grossa Sąsiedzi . (...) Nie miałem poczucia, że podejmując ten temat działam odważnie, raczej miałem poczucie bezradności, poczucia wielkiego współodczuwania wobec wszystkich - morderców i mordowanych, świadków, ludzi, którzy nie potrafią z tym sobie poradzić do dziś dnia. Fundamenty dzisiejszej Polski są oparte również na tym, co wydarzyło się w 1941 roku, gdy Polacy pomagali Niemcom robić porządek" - powiedział Słobodzianek .
Nike za "Naszą klasę"
"Uważam, że to była jedna z największych tragedii, jaka wydarzyła się w Polsce XX-wiecznej i należy o niej mówić, nie wolno o niej zapomnieć. Chciałem zaprosić czytelników do rozmowy o polskiej duszy" - dodał laureat.
16 października w warszawskim Teatrze Na Woli odbędzie się premiera Naszej klasy w reżyserii Ondrieja Spiska.
Nike za "Naszą klasę"
Nike dla Naszej klasy to pierwsza w 14-letniej historii wyróżnienia nagroda dla dramatu. "Czuję, że to jest nagroda dla polskiej dramaturgii, nieznanej, niedocenianej. Koledzy dramaturdzy - to nagroda dla nas wszystkich" - dodał Słobodzianek .
Nike za "Naszą klasę"
Oprócz Naszej klasy do nagrody nominowane były trzy tomy wierszy, zbiór opowiadań, reportaż i biografia: Jasne niejasne Julii Hartwig , * Dni i noce* Piotra Sommera , Ekran kontrolny Jacka Dehnela , Śmierć czeskiego psa Janusza Rudnickiego ,* Nocni wędrowcy* Wojciecha Jagielskiego oraz Jerzy Giedroyc. Do Polski ze snu Magdaleny Grochowskiej .