Wiosna pod znakiem Fredry

Sztuka Aleksandra Fredry „Nikt mnie nie zna”, w wykonaniu słynnego przemyskiego teatru Fredreum, zainaugurowała VII Przemyską Wiosnę Fredrowską.

Spektakl odbędzie się w Teatrze Polskim we Lwowie, ponieważ istotą Wiosny jest to, że przedstawienia odbywają się w miejscach ściśle związanych z Aleksandrem Fredro , który zmarł we Lwowie 15 lipca 1876 roku i został pochowany w podziemiach kościoła w pobliskich Rudkach.

W następnych dniach zaprezentuje się m.in. Teatr im. Wandy Siemaszkowej z Rzeszowa w sztuce „Prywatna klinika” Johna Chapmana i Dave Frejmana, w reżyserii Jerzego Bończaka.
- Każdego roku zapraszamy do udziału w naszej imprezie jakiś zaprzyjaźniony teatr, który wystawia komedię innego autora, niż patron naszego teatru. Tym razem nasze zaproszenie przyjął teatr rzeszowski - tłumaczy prezes zarządu Towarzystwa Dramatycznego im. Aleksandra Fredry , jednocześnie reżyser prezentowanych w tym roku spektakli, Krystyna Maresh-Knapek.

Rzeszowski teatr wystąpi na scenie Zamku Kazimierzowskiego w Przemyślu, będącego siedzibą Fredreum. Na tej samej scenie przemyscy miłośnicy Melpomeny będą mieli okazję obejrzeć „Jednoaktówkę Fredry ”, czyli kompilację fragmentów jego najsłynniejszych jednoaktówek, w wykonaniu Teatru Korba z Wrocławia i reżyserii Tomasza Rytwińskiego.

Następnie Fredreum, wspólnie z wrocławską Korbą, pokaże sztukę Fredry pt. „Lita & compagnie” (także na Zamku Kazimierzowskim). Ta sama sztuka, ale już w wykonaniu samych fredrowców, będzie grana w Nienadowej, gdzie wybitny komediopisarz spędził dzieciństwo, w domu swoich dziadków.

Tegoroczna Przemyska Wiosna Fredrowska zakończy się 24 czerwca w Surochowie k. Jarosławia, miejscu urodzenia Fredry . Imprezie towarzyszyć będą m.in. wystawy oraz VI Rajd Śladami Aleksandra Fredry na trasie Przemyśl – Rudki – Beńkowa Wisznia – Lwów – Przemyśl.

Głównym organizatorem VII Przemyskiej Wiosny Fredrowskiej jest najstarszy w Europie stały teatr amatorski, czyli właśnie Fredreum, istniejące od 137 lat. Na scenie tego teatru zaczynali swe kariery tak wybitni aktorzy, jak m. in. Barbara Kostrzewska, Kazimierz Opaliński oraz Józef i Tadeusz Kondratowie.

Fenomenem Fredreum, w którym występuje lub w inny sposób pracuje na jego rzecz prawie 80 osób jest to, że nie otrzymuje on żadnych dotacji, utrzymując się wyłącznie ze sprzedanych biletów i skromnych składek ok. 40 stałych członków towarzystwa.