WAŻNE
TERAZ

Święczkowski złamał prawo? Jest wniosek ministra sprawiedliwości

IPN wydał książkę nt. września 1939 r. w Katowicach

Wycofanie polskich władz i wojsk z Katowic po agresji niemieckiej we wrześniu 1939 r. skutkowało załamaniem i apatią mieszkańców poczuwających się do polskiej narodowości; u wielu jednak spowodowało chęć stawiania oporu za wszelką cenę - uważa Grzegorz Bębnik z IPN.

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Wycofanie polskich władz i wojsk z Katowic po agresji niemieckiej we wrześniu 1939 r. skutkowało załamaniem i apatią mieszkańców poczuwających się do polskiej narodowości; u wielu jednak spowodowało chęć stawiania oporu za wszelką cenę - uważa Grzegorz Bębnik z IPN.

Instytut wydał właśnie książkę pod redakcją Bębnika pt. "Wrzesień 1939 r. w Katowicach". Publikacja jest rozwinięciem zbioru dokumentów pt. "Katowice we wrześniu '39", który ukazał się w 2006 r. Część zawierająca źródła została wzbogacona o kilkanaście niepublikowanych dotąd dokumentów.

Książka przybliża wydarzenia z decydujących dla Katowic dni - 3 i 4 września 1939 r., w tym do dziś budzący kontrowersje problem obrony wieży spadochronowej. Przedstawia sytuację przed wybuchem wojny, a także losy miasta i jego mieszkańców w późniejszych dniach. Omówione zostały walki, pokazane ich natężenie oraz przedstawieni ich uczestnicy.

Jak napisał autor, 3 i 4 września 1939 r. Katowice wcale nie były ogołocone z polskich oddziałów wojskowych i wspierających je organizacji paramilitarnych. Siły powstańczej samoobrony wraz ze wspierającymi ją formacjami, m.in. harcerzami i młodzieżą powstańczą patrolowały miasto i jego okolice, czyniły to jednak we współdziałaniu z wycofującymi się jednostkami armii regularnej - zaznaczył Bębnik.

Dopiero 4 września rano - dodał - można mówić o całkowitym wycofaniu się Wojska Polskiego z miasta. Wycofywały się wówczas również podległe wojskowej dyscyplinie jednostki powstańczej samoobrony i inne formacje. Do zorganizowanego odwrotu przyłączyły się zarówno pojedyncze osoby, jak i luźne grupy członków różnych organizacji patriotycznych i paramilitarnych. Autor zwraca jednak uwagę, że przekazywanie rozkazu o odwrocie pozostawiało sporo do życzenia, do niektórych jednostek w ogóle on nie dotarł.

"Ogólnie przyjąć można, że na karmionych optymistycznymi wizjami przebiegu wojny członkach OOP (Ochotnicze Oddziały Powstańcze - PAP) oraz wszystkich tych, którzy utożsamiali się z polską narodowością, odwrót z woj. śląskiego najpierw władz, potem oddziałów wojskowych, wreszcie zaś nawet zwierzchnictwa organizacji powstańczych wywarł fatalne wrażenie, owocując często załamaniem czy zgoła apatią. U wielu jednak, jak się wydaje, spowodował efekt wręcz przeciwny - chęć stawiania oporu za wszelką cenę" - napisał badacz.

Jak dodał, właśnie ta grupa stanowiła sporą część tych, którzy walczyli w Katowicach 4 września i w kolejnych dniach. Bębnik zaznaczył, że część walczących nie zdawała sobie sprawy z powagi sytuacji i tego, jak wygląda sytuacja na froncie. "Przez nich odejście polskich oddziałów na wschód mogło być odbierane jako taktyczny manewr, chwilowe wycofanie się, najpewniej jedynie do bliskiej już chwili rozpoczęcia przez zachodnich aliantów ofensywy" - napisał autor.

"Dla dużej grupy miejscowej ludności o niesprecyzowanej opcji narodowościowej (i to nieraz pomimo wcześniejszych deklaracji) pospieszne opuszczenie miasta przez polskie władze i oraz pogłoski o sukcesach Wehrmachtu stanowiły często impuls do przerzucania swych sympatii na Niemców" - dodał Bębnik.

Autor przypomina, że w przedwojennych Katowicach, podobnie jak w całym ówczesnym woj. śląskim, panowała niezwykle zawiła sytuacja narodowościowa. Prócz zadeklarowanych Polaków, Niemców, Żydów i Czechów w regionie istniała też grupa mieszkańców nie poczuwających się związków z żadną z tych narodowości. Tuż przed wojną Katowice liczyły około 134 tys. mieszkańców. Choć w plebiscycie w 1921 r. większość katowiczan opowiedziała się za pozostaniem w granicach Niemiec, niemożliwe jest przybliżenie, ilu Niemców mieszkało w tym mieście w 1939 r. - napisał Bębnik.

Polskich uczestników walk w Katowicach autor dzieli na dwie grupy. Pierwsza to pododdziały wykonujące rozkazy wyższego szczebla dowodzenia - dotyczyły one przede wszystkim osłaniania odwrotu. Drugą stanowiły niewielkie grupy kierowane przez spontanicznie wyłanianych lokalnych przywódców czy nawet pojedynczy bojownicy. Działania tej drugiej grupy nie są bliżej znane, ponieważ znaczne jej część, albo wręcz wszyscy stracili życie z rąk okupanta - tłumaczy Bębnik.

Książka będzie prezentowana 18 maja podczas Nocy Muzeów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym