Najbardziej nieszczęśliwe małżeństwo w historii literatury?

Gdy Lew Tołstoj poślubił Zofię Bers, miała zaledwie osiemnaście lat, a wielki pisarz aż 34. Przez ponad pięćdziesiąt lat wspólnego życia była jego żoną, kopistką, redaktorką i powiernicą sekretów, a jednocześnie kimś obcym i pełnym nienawiści. Urodziła mu trzynaścioro dzieci i zarządzała jego majątkiem. Walczyła o prawa do publikacji jego dzieł, broniła przed napastliwymi atakami w prasie. Prowadziła gospodarstwo, bo geniusz powinien tworzyć. Była przekonana, że poświęca bardzo wiele w słusznej sprawie. Jaka naprawdę była żona Lwa Tołstoja?

Zofia Tołstoj, żona Lwa
Źródło zdjęć: © East News

/ 12Zofia Tołstoj, żona Lwa

Obraz
© East News

Urodziła mu trzynaścioro dzieci i zarządzała jego majątkiem. Walczyła o prawa do publikacji jego dzieł, broniła przed napastliwymi atakami w prasie. Cerowała skarpety, czego nienawidziła, i organizowała zbiórki dla biednych, choć wolałaby pewnie częściej grać na fortepianie i fotografować.

Namiętnie pragnęła miłości i uwagi, choć uparcie twierdziła, że nie ma w niej gorących uczuć. Prowadziła gospodarstwo, bo geniusz powinien tworzyć. Była przekonana, że poświęca bardzo wiele w słusznej sprawie. Jaka naprawdę była żona Lwa Tołstoja?

/ 12"Przyzwyczaję się, ludzie przyzwyczajają się do wszystkiego"

Obraz
© PAP

Gdy się spotkali ona była młodą, drobną brunetką o pełnych melancholii oczach, on - starszym o 16 lat od niej pisarzem, brodaczem z odstającymi uszami. Z początku Zofia Bers była przekonana, że hrabia (bo tak pisała o Tołstoju) interesuje się jej siostrą, ale szybko przekonała się, że jest inaczej.

Zagrali w grę w odgadywanie słów za pomocą pierwszych liter kolejnych wyrazów - ta gra, podobnie jak opis ich ślubu, trafi potem na karty "Anny Kareniny".

Chyba nie wyszło do końca tak, jak sobie Tołstoj założył, bo oficjalnie oświadczył się jej wręczając list. Zakochana Zofia nie zwlekała z odpowiedzią. Narzeczeństwem byli tydzień.

/ 12"Wiem, jak ta głupia melancholia obrzydza mężom żony"

Obraz
© PAP

Zofia wspomina ten moment na początku swoich zapisków: "Pamiętam, jak okropnie wstrząsnęła mną lektura tego pamiętnika, który dał mi do przeczytania - ze zbytku gorliwości - przed ślubem. Bardzo źle zrobił, gdyż zajrzawszy w jego przeszłość, gorzko płakałam [...] Byłam całkowicie pochłonięta swoją miłością i obawą utracenia miłości Lwa Nikołajewicza. Lęk ten nie opuścił mnie również później, pozostał w mym sercu przez całe życie".

/ 12"Wyobrażać sobie można wszystko, ale żyć się musi w najciaśniejszym kręgu"

Obraz
© PAP

Raz zdobyta wiedza miała ciążyć Zofii całe życie - niemal natychmiast po przyjeździe do Jasnej Polany, majątku Tołstojów, dowiedziała się, która z chłopek jest dawną kochanką męża. Charakter Tołstoja też nie pomagał w ułożeniu małżeńskich stosunków:

"Dziś nagle poczułam, że coraz bardziej zaczynamy iść własnymi drogami; że ja będę tworzyć sobie swój własny smutny świat, a on swój własny - nieufny, praktyczny. I rzeczywiście nasze stosunki wydały mi się trywialne. Zaczęłam nie ufać jego miłości. Gdy mnie całuje, myślę sobie: nie pierwszy raz jest zakochany".

Od tej pory Tołstojowie więcej o sobie i do siebie piszą, niż ze sobą rozmawiają. Przez lata komunikowali się pisząc pamiętniki ze świadomością, że partner zajrzy i przeczyta, a wtedy na pewno jeśli nie zrozumie, to odpowie w swoim dzienniku.

/ 12"Jeżeli jestem tylko ż o n ą, a nie c z ł o w i e k i e m, to tak żyć nie mogę i nie chcę"

Obraz
© NAC

Zofia, najczęściej odmalowywana w najczarniejszych barwach przez biografów męża, była postacią bardzo niejednoznaczną. Urodziła trzynaścioro dzieci, z których ośmioro dożyło wieku dorosłego. Była jednak kimś więcej, niż tylko matką i żoną sławnego pisarza - oprócz wychowywania i nauczania dzieci, zajmowały ją także prace gospodarskie.

Na zdjęciu: kadr ze sztuki "Wojna i pokój" - Teatr Powszechny, Warszawa 1957. Janina Nowicka (Natasza Rostowa), Ryszard Barycz (Andrzej Bołkoński).

/ 12"Pomocniczy element dla męża pisarza"

Obraz
© NAC

Lektura pamiętników Zofii daje wyraźnie do zrozumienia: bez niej nie byłoby twórczości Tołstoja w takiej formie, jaką obecnie znamy. To ona dzień po dniu dokładnie przepisywała niezliczone kopie wszystkich dzieł męża. O skali tego przedsięwzięcia może świadczyć opinia Wiktora Szkłowskiego, teoretyka literatury i autora biografii Tołstoja, który twierdził, że "samo przepisanie jego prac przyprawiłoby innego autora o zawał serca". Samą "Wojnę i pokój" przepisała łącznie siedem razy.

Oprócz pracy kopistki, redaktorki i korektorki, Zofia uwielbiała muzykę (sama chętnie i często grała na fortepianie), próbowała pisać własne powieści i opowiadania dla dzieci, była także zapaloną fotografką - pozostawiła około tysiąca zdjęć przedstawiających rodzinę i życie codzienne w carskiej Rosji pod koniec XIX wieku.

/ 12"Czy można kochać muchę, która co chwilę tnie?"

Obraz
© Wikipedia Commons

Jak na człowieka pragnącego głosić idee reformatorskie, Tołstoj z niezwykłym uporem bronił patriarchalnego modelu rodziny. Mimo wpływu Iwana Turgieniewa, z którym Tołstoj się przyjaźnił i który wiele pisał o wyzwoleniu kobiet, dla pisarza fakt, że jego żona będzie mu posłuszna i potulnie poprowadzi dom, był naturalny.

Dla Zofii - niekoniecznie: "Strasznie kocham Lowę, ale mnie irytuje, że stosunki między nami ułożyły się w ten sposób, że nie jesteśmy sobie równi. Jestem mu całkowicie podporządkowana i Bóg jeden wie, jak mi zależy na jego miłości. A on albo jest mojej pewien, albo jej nie potrzebuje; w każdym razie wygląda tak, jakby był całkiem niezależny" - pisała niespełna kilka miesięcy po ślubie.

/ 12"Jestem zaspokojeniem, jestem niańką, zwykłym sprzętem, jestem - k o b i e t ą"

Obraz
© East News

Małżonkowie nie zgadzali się nie tylko w kwestiach światopoglądowych - mieli także zupełnie odmienne wizje tego, co powinno scalać ich związek. Dla Zofii, afektowanej panienki, ideałem było niesprecyzowane uczucie przyjaźni, "czyste i święte", dla Tołstoja widzianego oczyma żony liczyła się tylko żądza, "brutalny cynizm rozpusty".

"Nieraz ogarnia mnie wściekła rozpacz. Chciałabym zabić się, uciec gdzieś, pokochać kogoś - wszystko, byle nie żyć z człowiekiem, którego mimo wszystko całe życie za coś kochałam, choć teraz widzę, jak bardzo go idealizowałam, jak długo nie chciałam zrozumieć, że była w nim tylko zmysłowość" - pisze rozgoryczona, a kilka lat później dodaje: "Przepisałam dziś pamiętniki Lowoczki do tego miejsca, w którym mówi: "Nie ma miłości, jest cielesna potrzeba obcowania i duchowa potrzeba towarzyszki życia".

O, gdybym przeczytała to jego zdanie 29 lat temu, za nic nie wyszłabym za niego!".

/ 12"Przepowiada powszechny wegetarianizm i zapewne ma rację"

Obraz
© AFP

Większość tych cierpień Tołstojowa przypisywała lansowanemu przez męża, modnemu wówczas w Europie, wegetarianizmowi: "Lew Nikołajewicz nie całkiem zdrów. Jarskie potrawy niedostatecznie pożywne rozciągają żołądek i kiszki powodując zgagę i gazy" - to powtarzająca się co jakiś czas diagnoza. Zresztą, jarska dieta była w Jasnej Polanie wielokrotnie tematem towarzyskich rozmów:

"Przy herbacie mówiliśmy o jedzeniu, zbytku, wegetarianizmie, który wciąż propaguje Lowoczka. Opowiadał, że w pewnej niemieckiej gazecie zamieszczono spis potraw jarskich, w którym na obiad zalecano chleb i migdały. Pewnie propagujący tę dietę przestrzega jej tak, jak Lowoczka, który głosi w Sonacie Kreutzerowskiej wstrzemięźliwość, a sam..." - dodawała nie bez złośliwości.

10 / 12"Ale sny miewam grzeszne i spokoju mało"

Obraz
© NAC

Krótkie chwile zgody i porozumienia małżonków i znacznie dłuższe etapu chłodnych, ledwo poprawnych stosunków - tak w największym skrócie można podsumować ponad pół wieku małżeństwa Tołstojów. W pamiętnikach Zofia kreuje się na ofiarę-męczennicę, którą została wbrew własnej woli, zmuszona do odgrywania niewdzięcznej roli nie tylko przez męża, ale także przez własne dzieci.

Niezrozumiana i pozbawiona ulubionych rozrywek chętnie spotykała się z bliskimi przyjaciółmi, by wspólnie słuchać muzyki i chodzić na koncerty. Jednym z takich przyjaciół był Sergiusz Iwanowicz Taniejew. Kilka spotkań, rozmowy wywołujące radość Zofii, pożyczane biografie muzyków - szybko zaczęły krążyć plotki o ich rzekomym romansie, które Zofia wielokrotnie dementuje.

Na zdjęciu: kadr ze sztuki "Wojna i pokój" - Teatr Powszechny, Warszawa 1957. Janina Nowicka (Natasza Rostowa), Ryszard Barycz (Andrzej Bołkoński).

11 / 12"Człowiek ciągle wyłazi ze skóry, ale życia się nie da naprawić"

Obraz
© AFP

Tym, co ostatecznie podzieliło Tołstojów - nie tylko małżonków, ale całą rodzinę - była sprawa spadku. Dla Tołstoja nie było problemu - jako przeciwnik idei własności, chciał cały majątek zapisać biednym. Dla Zofii było rzeczą nie do pomyślenia, by oddać pieniądze obcym ludziom, zamiast własnym dzieciom.

Podział majątku i praw do wydań położył się cieniem na i tak coraz gorszych stosunkach rodzinnych. Sprawa zamykanych na klucz i oddawanych na przechowanie "wyznawcom" Tołstoja pamiętników pisarza była prawdopodobnie jedną z przyczyn odejścia Tołstoja od żony pod sam koniec życia.

12 / 12"Zwinęłam się jak ślimak, weszłam w siebie"

Obraz
© PWN

Wielokrotnie polemizuje z ideami głoszonymi przez męża, choć często na pierwszy plan wybija się gorzka świadomość bycia "tą gorszą": "W biografii będą pisali, że woził wodę za stróża, ale nikt się nie dowie, że za żonę - żeby choć raz dać jej odpocząć - własnemu dziecku nigdy wody nie podał i przez całe 32 lata nawet pięciu minut nie posiedział przy chorym, żeby dać mi odetchnąć, wyspać się, pospacerować lub po prostu się opamiętać od nawału pracy".

* "Pamiętniki" Zofii Tołstoj ukażą się 20 stycznia nakładem PWN.*

Wybrane dla Ciebie

Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym