Ruszyły Międzynarodowe Targi Książki
W czwartek rozpoczęły się 53. Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie, które odbywać się będą do niedzieli w PKiN. Swoją ofertę prezentuje tu ponad 600 wydawców z 29 krajów.
Oficjalne otwarcie targów, które zazwyczaj ma miejsce przed południem, tym razem przesunięto na godzinę 15. Stało się tak na prośbę gości z Izraela, którzy chcieli uczestniczyć w pogrzebie Ireny Sendler.
Podczas ceremonii otwarcia ambasador Izraela David Akiva Peleg przypomniał, że znaczna część izraelskiej literatury związana jest tematycznie z Polską, wielu izraelskich pisarzy starszego pokolenia właśnie stąd pochodzi. Ambasador zapowiedział też, że strona izraelska dołoży starań, aby w przyszłości liczba książek przekładanych na język polski wzrosła.
Pierwszy dzień na targach upłynął pod znakiem nominacji do nagród literackich - ogłoszono tytuły książek, które w tym roku ubiegać się będą o Nagrodę Literacką NIKE oraz Nagrodę Literacką Gdynia. W kilku przypadkach jurorzy obu nagród byli zgodni - nominacje do obu wyróżnień otrzymały książki: Czarny ogród Małgorzaty Szejnert (opowieść o historii śląskiego miasteczka Giszowiec), Asystent śmierci Bronisława Świderskiego (powieść o polsko-żydowskim rozbitku życiowym pracującym w duńskim hospicjum) i Twarz Tuwima Piotra Matywieckiego (monografia sławnego Skamandryty).
Wydawnictwo Telbit przedstawiło wyniki drugiej edycji konkursu na powieść dla młodzieży. Wygrała książka Miłość zwija się w bibułkę Michała Kotlińskiego - opowieść o ponurym życiu handlarza narkotyków we współczesnej Warszawie. Nagrodą jest publikacja książki oraz czek na 5 tys. zł.
Gościem honorowym tegorocznych targów są pisarze i wydawcy z Izraela. Niestety, zabrakło prawdziwych gwiazd tamtejszej literatury takich jak Amos Oz. Michał Sobelman, rzecznik ambasady Izraela w Warszawie uważa, że to nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Warszawskie targi odbywają się zaraz po bardzo prestiżowej imprezie w Paryżu oraz ważnych targach książki w Turynie, gdzie gościła śmietanka izraelskiej literatury zaproszona z okazji przypadającej w tym roku 60. rocznicy utworzenia Izraela. Na wizytę w Warszawie wielu literatom nie starczyło już sił i czasu.
Pisarze, którzy przyjechali do Warszawy są znani i cenieni w swojej ojczyźnie, niestety, w większości nie tłumaczeni dotychczas na język polski. Wyjątkami są Alona Frankel, autorka książek dla dzieci oraz Yossi Avni-Levy, którego debiutancka powieść Ciotka Farhuma nie była dziwką miała w Polsce dobre recenzje. Udział w majowych targach książki jest dla Avni-Leviego pożegnaniem z Warszawą - właśnie kończy się jego kadencja wiceambasadora Izraela w Polsce.
Piątek będzie pierwszym dniem targów otwartym dla publiczności. Tego dnia swoje książki podpisywać będą m.in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prof. Szewach Weiss, Janusz Palikot, Agnieszak Wolny-Hamkało.
Wydawnictwo Rebis zaprasza na spotkanie z mistrzem thrillera medycznego Robinem Cookiem, a wydawnictwo WAB - na wieczór autorski szwedzkiej pisarki Majgull Axellson (Kwietniowa czarownica, Ta, którą nigdy nie byłam). Targi otwarte będą dla publiczności w godzinach od 10 do 19.
