Andrzej Sapkowski: ''Gra Wiedźmin wykorzystała moją popularność i narobiła mi mnóstwo smrodu''

Nie od dziś wiadomo, że stosunek Andrzeja Sapkowskiego do gier komputerowych bazujących na postaci Wiedźmina jest wyjątkowo negatywny. Dzięki produkcjom CD Projekt RED książkowy bohater zaistniał w świadomości milionów zagranicznych graczy, którzy z literackim pierwowzorem nie mieli wcześniej styczności. Mimo to Sapkowski nie wypowiada się pozytywnie ani o twórcach gier, ani o ich odbiorcach. „Znam parę osób, które w tę grę grało, ale niewiele, bo obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych” - powiedział pisarz na tegorocznym Polconie.

Obraz
Źródło zdjęć: © FORUM

Nie od dziś wiadomo, że stosunek Andrzeja Sapkowskiego do gier komputerowych bazujących na postaci Wiedźmina jest wyjątkowo negatywny. Dzięki produkcjom CD Projekt RED książkowy bohater zaistniał w świadomości milionów zagranicznych graczy, którzy z literackim pierwowzorem nie mieli wcześniej styczności. Mimo to Sapkowski nie wypowiada się pozytywnie ani o twórcach gier, ani o ich odbiorcach. „Znam parę osób, które w tę grę grało, ale niewiele, bo obracam się raczej wśród ludzi inteligentnych” - powiedział pisarz na tegorocznym Polconie.

Na wrocławskim konwencie Polcon 2016 jednym z gości odpowiadającym na pytania fanów był Andrzej Sapkowski. Autor „Wiedźmina” czy „Trylogii husyckiej” w bezpardonowym stylu opowiadał o inspiracjach, ulubionych powieściach i autorach fantastyki, czy jasnych i ciemnych stronach zagranicznych przekładów swoich książek.

Wśród pytań do Sapkowskiego nie zabrakło również drażliwego dla pisarza tematu gier komputerowych bazujących na wiedźmińskim cyklu. Od dawna wiadomo, że autor nie angażował się w ich produkcję i nigdy nie sprawdzał efektu końcowego, mimo że grywalny „Wiedźmin” cieszy się ogromną popularnością. Trzecia część cyklu CD Projekt RED, „Wiedźmin 3: Dziki gon” z maja 2015 roku przez półtora miesiąca od premiery trafiła do 6 milionów nabywców, dzięki czemu warszawski developer odnotował 236 milionów złotych zysku w pierwszej połowie 2015 roku.

Andrzej Sapkowski pozostaje niewzruszony takim sukcesem i utrzymuje, że gra wykorzystała popularność jego bohatera i narobiła mu „mnóstwo smrodu”. Pisarz podkreślił, że wbrew obiegowej opinii gry CD Projekt RED nie sprawiły, że książkowy „Wiedźmin” zaczął być wydawany na Zachodzie. „Wszystkie moje przekłady były dużo wcześniej niż gra i to gra wykorzystała moją popularność, a nie ja wykorzystałem popularność gry” - powiedział autor, którego książki doczekały się tłumaczenia na kilkadziesiąt języków, m.in. litewski, angielski, rosyjski, czeski, hiszpański czy tajwański.

Ojciec Geralta z Rivii ma za złe twórcom gier i niektórym wydawcom jego książek, którzy po premierze komputerowego „Wiedźmina” zaczęli ozdabiać okładki powieści grafikami z gier. Zdaniem Sapkowskiego wielu potencjalnych czytelników nieznających Geralta myślało, że jego cykl jest „game related” i powstał na fali popularności tworów CD Projekt RED. Sapkowski zgodził się, że na pewno była jakaś grupa czytelnicza, która stała się targetem dla jego książek dopiero wtedy, gdy ktoś zagrał w grę. Jednocześnie uważa, że gdyby porównać, ilu niedoszłych czytelników odpadło przez to, że traktowali książki jako wtórne adaptacje, to jego zdaniem stosunek zysku do straty mógłby wynieść 50/50.

Na zdjęciu: Andrzej Sapkowski

(img|681684|center)

W swoich wypowiedziach Sapkowski nie krył wyższości literatury nad grami, komiksami i innymi rodzajami adaptacji, które w przypadku „Wiedźmina” nie mogą pretendować do miana sequela, prequela itp. Pisarz zapowiedział, że jeśli zabierze się kiedyś za tworzenie kontynuacji przygód Geralta, to z pewnością nie będzie się powoływał na wydarzenia z gry. Szczególnie, że nie wie, co się w nich działo, na co zwróciła uwagę prowadząca spotkanie z fanami.

Przypomnijmy, że pod koniec października Andrzej Sapkowski odbierze kolejną nagrodę za swą działalność literacką. Autor „Wiedźmina” dołączy do prestiżowego grona zdobywców World Fantasy Award w kategorii Lifetime Achievement Awards, czyli za całokształt pracy twórczej ( więcej tutaj ). Ostatnia książka Sapkowskiego z cyklu o Wiedźminie to "Sezon burz" z października 2013 roku.

Wybrane dla Ciebie

Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo