Dłuższa ochrona praw autorskich do Dzienniczka siostry Faustyny

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Prawa autorskie do Dzienniczka siostry Faustyny Kowalskiej wygasną dopiero w 2051 roku, a nie 1 stycznia 2009 roku - poinformowała s. Elżbieta Siepak, rzeczniczka Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Koalicja Otwartej Edukacji podała we wtorek nazwisko siostry Faustyny Kowalskiej wśród około 500 autorów, których prawa autorskie wygasają w przyszłym roku, co oznacza, że będzie można swobodnie je publikować.

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, będące właścicielem praw autorskich do Dzienniczka św. s. Faustyny Kowalskiej , sprostowało tę informację. W myśl obowiązującego obecnie prawa, w sytuacji, gdy właścicielem praw autorskich jest ktoś inny niż autor, na przykład - jak w przypadku siostry Faustyny - zgromadzenie zakonne, okres ich obowiązywania wynosi nie 70 lat od śmierci autora, lecz 70 lat od daty pierwszej publikacji dzieła.

W 2009 roku mija 70 lat od śmierci siostry Faustyny , ale Dzienniczek ukazał się drukiem dopiero w 1981 roku.Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia dysponuje więc prawami autorskimi do tej książki aż do 2051 roku.

Siostry nie ograniczają dostępu do tekstu - na ich stronach internetowych zamieszczono pełen tekst Dzienniczka - chcą jednak zachować kontrolę nad jego publikacjami, także w internecie. Jak zaznaczyły na stronie internetowej Zgromadzenia, kopiowanie, powielanie, upowszechnianie na różnych płaszczyznach w całości lub w częściach do tak zwanych dzieł zależnych, także na stronach internetowych, wymaga pisemnej zgody Zgromadzenia.

Dzienniczek siostry Faustyny - jedyna książka autorstwa Św. Faustyny Kowalskiej, stanowiąca zapis jej duchowych przeżyć - był pisany w 6 zeszytach w latach 1934-1938. Siostra Faustyna - mistyczka, głosicielka kultu Miłosierdzia Bożego - pisała dzienniczek na polecenie swojego spowiednika, ks. Michała Sopoćko, i przełożonych. Opisała w nim swoje mistyczne wizje spotkań z Jezusem.

W 1959 roku Stolica Apostolska zakazała propagowania Dzienniczka . Jak się okazało, przyczyną było błędne tłumaczenie zapisów siostry Faustyny . Zakonnica, która przepisywała zeszyty, opuściła niektóre zdania i nie wyróżniła wypowiedzi Pana Jezusa, co sprawiało wrażenie, że Faustyna żąda czci dla siebie.

Zakaz rozpowszechniania książki zdjął w 1978 roku Jan Paweł II. Stało się to po wyjaśnieniu wątpliwości i nowym zredagowaniu Dzienniczka . W 2000 roku papież Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę .

Pierwsze krytyczne wydanie Dzienniczka ukazało się w 1981 roku. Od połowy lat 80. w Polsce ukazuje się co roku nowe wydanie Dzienniczka , który jest tłumaczony na wiele języków, ostatnio także na arabski.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]