Jaka seria, takie zakończenie

Wszystkich, dla których "Ikar" duetu Manapul-Buccellato okazał się miłym zaskoczeniem, muszę zmartwić. "Anarky", czyli siódmy i ostatni tom "Batman – Detective Comics", w porównaniu do poprzednika to przeciętniak, o którym natychmiast zapomnicie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Zacznijmy od pozytywów, a z pewnością są nimi rysunki Francisa Manapula. Filipińsko-kanadyjski artysta nie schodzi tu poniżej poziomu, jaki zaprezentował w "Ikarze" czy skąd inąd świetnym "Flashu". Nadal jest kreskówkowo i drapieżnie, a kiedy przychodzi do kadrowania, artysta daje się ponieść fantazji, w kulminacyjnych scenach idąc na całość. Uzupełnieniem charakterystycznej kreski są akwarele Buccellato, ponownie niestroniącego od mocnych kontrastów, który raz za razem odważnie sięga po purpurę czy żarówiasty róż.

Na pewno na uznanie zasługuje też konsekwencja, z jaką duet forsuje tematy raczej rzadko goszczące na kartach mainstreamowego superhero. W tytułowej historii mamy więc i handel dziećmi, i makabryczny proceder w sierocińcu, i w końcu zwyrodnialca zamęczającego nieletnich w celu zaspokojenia chorych fantazji. W dodatku klimat niczym ze skandynawskiego kryminału sprawdza się w połączeniu z mitologią Mrocznego Rycerza, rzucając ponure światło na jednego z jego na najstarszych oponentów.

I na tym koniec. Bo o ile czterozeszytowe "Anarky" broni się jeszcze jako sztampowy, acz solidny kryminał z domieszką technothrillera, o tyle trzy pozostałe historie, które trafiły do tomu, to klasyczne zapchajdziury w najgorszym wydaniu. Na domiar złego żadna z nich nie została zilustrowana przez Manapula. "Ostateczna rozgrywka" i "Koniec przyszłości: rocznica" napisane przez Buccellato wypadają jak odrzuty z szuflady lub co najwyżej wprawki początkującego scenarzysty. Z kolei otwierający album "Terminal" Banjamina Percy'ego po intrygującym początku błyskawicznie wytraca tempo, okazując się kolejną sztampową opowiastką, na którą szkoda czasu.

Wszyscy, którzy po lekturze "Ikara" liczyli, że "Batman – Detective Comics", seria, umówmy się, nie najwyższych lotów, doczeka się przynajmniej przyzwoitego zakończenia, poczują niedosyt. Oczywiście "Anarky" to z pewnością nie najgorszy "Batman", jaki ukazał się na naszym rynku, jednak od twórców takiego kalibru, powinno wymagać się o wiele więcej.

Wybrane dla Ciebie
Jazzowa noc w Warszawie. Stacey Kent uczciła 100-lecie Phantoma
Jazzowa noc w Warszawie. Stacey Kent uczciła 100-lecie Phantoma
Jej bal to historia nas wszystkich. Maryla Rodowicz opowiada ją na nowo
Jej bal to historia nas wszystkich. Maryla Rodowicz opowiada ją na nowo
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami