Janusz Korczak - bohater, który ukrywał przed światem własne słabości

Janusz Korczak - bohater, który ukrywał przed światem własne słabości

22 lipca przypada rocznica urodzin Janusza Korczaka - pedagoga, pisarza, publicysty, prekursora działań na rzecz praw dziecka.
Źródło zdjęć: © Fot. archiwalne

/ 1322 lipca przypada rocznica urodzin Janusza Korczaka - pedagoga, pisarza, publicysty, prekursora działań na rzecz praw dziecka.

Obraz
© Fot. archiwalne

Nie wiadomo jednak, która to rocznica, gdyż sam Korczak nie był pewien, czy przyszedł na świat w 1878 czy w 1879 roku.
Na kolejnych stronach przedstawiamy historię wychowawcy i pisarza, który ukrywał przed światem własne słabości.* Piszemy o historii życia i śmierci Korczaka, o jego dzieciństwie i studiach, o prowadzonym przez niego Domu Sierot i stosowanych tam metodach wychowawczych, a także o jego związkach z masonerią.*
W tym roku przypadają dwie okrągłe rocznice korczakowskie - mija 70 lat od jego śmierci i 100 lat od założenia przez niego Domu Sierot na Krochmalnej. Decyzją Sejmu RP rok 2012 obchodzony jest w Polsce jako Rok Janusza Korczaka.
8 sierpnia nakładem W.A.B. ukaże się pełen emocji, strachu i wspomnień „Pamiętnik” Janusza Korczaka. W ostatnim czasie W.A.B. opublikowało także nowe, przepiękne edycje „Króla Maciusia Pierwszego”, „Króla Maciusia na wyspie bezludnej” i „Kajtusia Czarodzieja”.

/ 13Straszne dzieciństwo Korczaka

Obraz
© Fot. archiwalne

Janusz Korczak, a właściwie Henryk Goldszmit, urodził się 22 lipca 1878 lub 1879 roku w Warszawie. Dokładnej daty nie znamy, bo ojciec Korczaka - ceniony warszawski adwokat - nie zadbał o szybkie sporządzenie synowi metryki. Nie angażował się także zbytnio w życie rodzinne. Po latach Korczak będzie wspominał chłód, smutek i samotność, których doświadczał w domu rodzinnym.
Siedmioletni Henryk trafił do prywatnej szkoły przygotowującej do gimnazjum, w której panowała żelazna dyscyplina i rózga. We wspomnieniach Korczaka szkoła ta stanie się symbolem strachu i przemocy, samotności i bezradności ucznia wobec dominacji nauczyciela. Smutne dzieciństwo uwrażliwiło Korczaka na los dzieci.

/ 13Dojrzewanie, studia, pierwsza książka

Obraz
© Fot. archiwalne

Studiował na Wydziale Lekarskim Cesarskiego Uniwersytetu w Warszawie. W tym okresie rozpoczął pracę publicysty w pismach "Czytelnia dla wszystkich", "Kolce" i "Głos". W 1904 roku ukazała się pierwsza książka Korczaka - "Dzieci ulicy", dwa lata później kolejna - "Dziecko salonu". Pseudonim Janusz Korczak zaczerpnął z powieści Kraszewskiego "Historia o Januszu Korczaku i o pięknej miecznikównie".
Korczaka - publicystę, pisarza i społecznika - ukształtowało lewicujące środowisko działającego na początku XX wieku Uniwersytetu Latającego, na którym wykładali jego mistrzowie: Ludwik Krzywicki, Jan Władysław Dawid, Wacław Nałkowski.

/ 13Dom Sierot

Obraz
© Fot. archiwalne

Po uzyskaniu dyplomu w 1905 roku Korczak podjął pracę jako pediatra w szpitalu im. Bersonów i Baumanów. Zajmował się tam pacjentami z najbiedniejszej, proletariackiej części miasta. W tym okresie życia podjął decyzje, że nie założy rodziny, nie będzie miał własnych dzieci i poświęci się pracy społecznej.
7 października 1912 roku Janusz Korczak został dyrektorem Domu Sierot przy ulicy Krochmalnej 92 w Warszawie - placówki opiekuńczej dla dzieci żydowskich, powstałej staraniem Towarzystwa "Pomoc dla Sierot".
Tam Korczak razem ze Stefanią Wilczyńską stworzyli oryginalny, autorski program wychowawczy, który realizowany był również w sierocińcu dla dzieci polskich Nasz Dom mieszczącym się na Bielanach. W wydanym w 1918 roku eseju "Jak kochać dziecko" Korczak nakreślił najważniejsze elementy swojego programu pedagogicznego opartego na szacunku wobec dziecka.

/ 13"Żył jak odludek"

Obraz
© Fot. archiwalne

Leon Gluzman, wychowanek Domu Sierot na Krochmalnej, wspominał po latach: "Ten Dom nie był podobny do strasznych przytułków, które zwykle przedstawia się w powieściach lub pokazuje w filmach. To był Dom w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu. Opiekowano się nami tak, jak pod rodzinnym dachem.(...)
Zapamiętałem doktora Goldszmita w białym kitlu lekarza. Był średniego wzrostu, chociaż wówczas wydawał mi się wysoki, łysy, o rudawej bródce i przenikliwych niebieskich oczach. Zawsze w okularach, zawsze z papierosem w ustach. Żył jak odludek. Pamiętam jego poddasze wypełnione książkami, które odziedziczył po swoim ojcu i żelazne łóżko" - wspominał Gluzman.

/ 13Wychowawca, ale też utalentowany pisarz

Obraz
© Fot. archiwalne

Dzieci na równi z dorosłymi brały udział w zarządzaniu Domem Sierot. Miały własny sejm, sąd i gazetę. Zadania dzielono pomiędzy wszystkich wychowanków, którzy na zasadzie dyżurów dbali o czystość, pracowali w kuchni i przy posiłkach, pomagali młodszym w odrabianiu lekcji. Ten system sprawdził się doskonale - w 1920 roku na 100 dzieci przebywających w Domu Sierot pracowała jedna gospodyni, jedna wychowawczyni, stróż i kucharka. Dzieci były niemal samowystarczalne.
Korczak był nie tylko wychowawcą, ale też utalentowanym twórcą literatury dla dzieci, autorem takich książek jak "Król Maciuś Pierwszy" (1923), "Bankructwo małego Dżeka" (1925), "Kajtuś Czarodziej" (1935). W 1926 roku ukazał się pierwszy numer "Małego Przeglądu", redagowanego przez Korczaka (a potem jego asystenta Igora Newerlego) pisma tworzonego przez dzieci i do dzieci adresowanego.

/ 13Domy sierot nie były takie idealne?

Obraz
© Fot. archiwalne

Domy sierot założone przez Korczaka, nowatorskie metody wychowawcze i prawdziwy szacunek, jaki żywił wobec dzieci, często powodowały, że jego stosunki z podopiecznymi bywały idealizowane. Tymczasem Joanna Olczak-Ronikier, autorka najobszerniejszej z dotychczas wydanych biografii Korczaka ("Korczak. Próba biografii" W.A.B. 2011), podkreśla, że wcale nierzadko wychowankowie mieli do Korczaka wielki żal i poczucie, że zostali wykorzystani w dziwacznym eksperymencie.
Po ukończeniu 14. roku życia większość dzieci z korczakowskich domów dziecka musiała się usamodzielnić. Wychowane w stworzonym przez niego idealnym, sprawiedliwym świecie, okazywały się często kompletnie nieprzygotowane do życia w społeczeństwie. Sam Korczak nigdy zresztą nie ukrywał, że jego działalność nie ma wyłącznie charakteru charytatywnego, a jest pracą naukową, próbą wychowania "nowego człowieka".

/ 13Korczak i masoneria

Obraz
© Fot. archiwalne

Przez lata nieznany był fakt, że Korczak należał do masonerii. Olczak-Ronikier uważa, że do wolnomularstwa wstąpił najpóźniej w 1925 roku, inicjowany był w Loży "Gwiazda Morza" Międzynarodowej Federacji "Le Droit Humain" powołanej do tego, aby "pogodzić wszystkich ludzi, których dzielą bariery religii i poszukiwać prawdy przy zachowaniu szacunku dla drugiego człowieka".
Olczak-Ronikier podkreśla, że życie Starego Doktora trzeba postrzegać na tle losów polskiej inteligencji lewicowej żydowskiego pochodzenia. "Utopijna wiara, że można być zarazem Żydem i Polakiem, towarzyszyła mu przez całe życie. Dobrze wiedział, jak trudna jest taka podwójna tożsamość, ale nigdy jej nie negował" - pisze Olczak-Ronikier.
Korczak wielokrotnie obserwował antysemityzm i doświadczał go. Podczas I wojny światowej był świadkiem pogromów w Myszyńcu, Żyrardowie, Pomorzanach.W latach 30. endecka prasa oskarżała go o szerzenie bolszewickiej propagandy i filosemityzmu, jego pedagogiczne audycje zostały zdjęte z anteny po interwencjach słuchaczy, którym nie podobało się żydowskie pochodzenie autora. W połowie lat trzydziestych Korczak odwiedził Palestynę i poważnie myślał o opuszczeniu Polski.

/ 13Prawdziwa opowieść o Korczaku

Obraz
© Fot. archiwalne

Olczak-Ronikier zauważa, że historia śmierci Korczaka przysłoniła historię jego życia, mit heroicznego pochodu na Umschlagplatz z dziećmi z sierocińca zastąpił prawdziwą opowieść o człowieku pełnym zahamowań, bardzo skrytym, obawiającym się bliskości, niespokojnym, bezkompromisowym, często gwałtownym i niemiłym dla otoczenia.
Olczak-Ronikier w swojej książce nie doszukuje się na siłę sensacji w życiu bohatera, podkreśla jednak wielokrotnie, że obawiał się bliskości z kobietami. Nie rozstrzyga, czy było to konsekwencją niefortunnych pierwszych doświadczeń miłosnych, czy lęku przed chorobami wenerycznymi. Ojciec Korczaka zmarł na syfilis w szpitalu dla psychicznie chorych, a syn całe życie obawiał się, że może podzielić jego los.

10 / 13Warszawskie getto

Obraz
© Fot. archiwalne

Podczas okupacji Korczak razem z wychowankami Domu Sierot trafił do warszawskiego getta. Igor Newerly próbował dostarczyć mu fałszywe dokumenty z aryjskiej części miasta, ale Stary Doktor nie chciał opuścić swych podopiecznych.
Ostatni zapisek w "Pamiętniku", który pisał w getcie, pochodzi z 4 sierpnia 1942 r., Korczak zastanawiał się w nim, czy jego łysina w oknie jest dobrym celem dla stojącego nieopodal niemieckiego wartownika: „Co by zrobił, gdybym mu kiwnął głową? Przyjaźnie ręką pozdrowił?”. br> Dzień później akcja likwidacyjna warszawskiego getta objęła sierocińce.

11 / 13Ostatnia droga Korczaka i jego wychowanków

Obraz
© Fot. archiwalne

Ostatnia droga Korczaka i jego wychowanków na Umschlagplatz była wielokrotnie opisywana i przedstawiana w filmach. W niektórych relacjach dzieci z Domu Sierot maszerowały czwórkami, odświętnie ubrane, z flagą Króla Maciusia Pierwszego, każde z nich o miało ze sobą ulubioną zabawkę lub książkę, a chłopiec na czele pochodu grał na skrzypcach.
Naoczny świadek - Marek Rudnicki - zapamiętał tę scenę inaczej. Korczak, bardzo już chory i wyczerpany ledwie powłóczył nogami, dzieci, sparaliżowane przerażeniem, szły w całkowitej ciszy.
Przyjmuje się, że Korczak, Stefania Wilczyńska i ich wychowankowie zginęli w Treblince 6 sierpnia 1942 roku. Ale i to nie jest pewne, bo niektórzy badacze uważają, że nie przeżył transportu w strasznych warunkach do obozu zagłady.

12 / 13"Pamiętnik i inne pisma z getta"

Obraz
© Fot. archiwalne

„Pamiętnik i inne pisma z getta” ukaże się 8 sierpnia nakładem wydawnictwa W.A.B. „Pamiętnik” przedstawia nie tylko bieżące wydarzenia z życia Domu Sierot i warszawskiego getta - Korczak dokonuje w nim także przeglądu swojego życia, wraca do czasów dzieciństwa i młodości. Najbardziej wstrząsające są ostatnie refleksje Korczaka, który wie już, że wysiedlenie z getta jest nieuchronne.
Na pozostałe teksty zamieszczone w książce składają się m.in. rozmyślania pesachowe, wspomnienia, przypowieści, teksty do gazetki Domu Sierot, zapiski o Głównym Domu Schronienia, sprawozdania wychowawcze i gospodarcze, listy do Adama Czerniakowa, przyjaciół, księdza, do piekarzowej. Z tych pism wyłania się obraz wnikliwego, wrażliwego na krzywdę obserwatora codzienności i opiekuna do głębi przejętego losem tych, za których czuł się odpowiedzialny.

13 / 13Korczakowa summa

Obraz
© Fot. archiwalne

W posłowiu do nowego wydania „Pamiętnika” Jacek Leociak pisze: „Pamiętnik oraz okalające go teksty z okresu okupacji i zamknięcia w getcie składają się na niezwykłą Korczakową summę. Odnajdziemy tam niemal wszystkie motywy, tematy i problemy, a także gatunki i formy literackie jego wielowątkowej twórczości.[…]
Korczak pisał „Pamiętnik” przez trzy ostatnie miesiące, a zawarł w nim całe swoje życie. Czas przeszły – od dzieciństwa, przez młodość po dojrzałość – oraz czas teraźniejszy: dzień powszedni warszawskiego getta i Domu Sierot, reporterskie migawki z ulic i notatki z codziennych zmagań o utrzymanie sierocińca (walka o tran, przydział nieodebranych paczek żywnościowych, kołatanie do darczyńców), oceny ludzi, instytucji i działań na rzecz dzieci, często nazbyt surowe i gwałtowne”.
Oprac. GW, na podst. PAP, W.A.B. i inne

Wybrane dla Ciebie

Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo