Krzysztof Mroziewicz: Kapuściński był dziennikarzem niedościgłym

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Jacek Turczyk

* Ryszard Kapuściński był jako dziennikarz niedościgły, jego relacje śledzono w placówkach dyplomatycznych na całym świecie, pod wieloma względami wyręczał dyplomatów - powiedział publicysta Krzysztof Mroziewicz .*

- Niedościgłość i niezwykłość Kapuścińskiego została udowodniona na polu rywalizacji międzynarodowej, gdzie jest przecież tak wielu wybitnych korespondentów, na przykład w agencjach Reutera czy AFP - podkreślił Mroziewicz , komentator spraw międzynarodowych w tygodniku „Polityka”, autor książki Prawdy ostateczne Ryszarda Kapuścińskiego .

- Ci wielcy reporterzy pisywali w światowych językach, pracowali dla znanych agencji. Tymczasem Kapuściński pracował dla Polskiej Agencji Prasowej, pisał po polsku - językiem, którym mówi zaledwie 40 milionów ludzi. To nie jest język światowy, lecz lokalny w globalnej wiosce. Mimo to Kapuściński pokonał na reporterskim polu tak wielu konkurentów - mówił Mroziewicz .

Mroziewicz zwrócił uwagę, że wśród licznej grupy wybitnych dziennikarzy z całego świata tylko o Kapuścińskim mówiło się jako o wielokrotnym kandydacie do nagrody Nobla w dwóch dziedzinach - literatury i działań na rzecz pokoju.

- Na podstawie jego tekstów można było konstruować modele systemów władzy w poszczególnych krajach. Na całym świecie wiadomo było, że jeśli Kapuściński jest gdzieś w rejonie dotkniętym wojną czy katastrofą, to w placówkach dyplomatycznych należy czytać uważnie jego doniesienia. Był bardzo wiarygodny, zawsze wchodził w sam środek zagadnienia, starał się zinterpretować je, zrozumieć - tłumaczył Mroziewicz .

W zagranicznych placówkach śledzono relacje Kapuścińskiego , gdyż liczono się z jego zdaniem – jako człowieka, którego warto słuchać, jeżeli chce się przeprowadzić analizę polityczną jakiegoś zagadnienia; tutaj Kapuściński wyręczał dyplomatów pod wieloma względami - ocenił publicysta „Polityki”. Dodał, że teksty Kapuścińskiego cechowała nie tylko wielka rzetelność i błyskotliwość dziennikarska, lecz także niesłychana wrażliwość literacka.

- Nie każdy gotów jest poświęcić życie dla napisania jednej depeszy. Tymczasem Ryszard Kapuściński wielokrotnie stał pod ścianą z podniesionymi rękami, przed plutonem egzekucyjnym - wspominał Mroziewicz .
Zauważył, że doświadczony Kapuściński wiedział, jak radzić sobie w takich sytuacjach, w których pomaga instynkt samozachowawczy.

- Nie można popełniać głupstw, jak próba ucieczki, bo wtedy ginie się na miejscu. * Kapuściński rozbrajał swoich przeciwników uśmiechem*, patrzył im w oczy - mówił publicysta.

- Kiedy wśród reporterów pojawiał się ktoś młodszy od niego, mniej doświadczony, ale utalentowany i pracowity, i gdy zaczynał zajmować się terenami eksplorowanymi przez Kapuścińskiego , Kapuściński - w odróżnieniu od innych starszych dziennikarzy - cieszył się z tego, przychodził z gratulacjami, pomagał, wspierał dobrym słowem, doradzał, czasem nawet dawał trochę dolarów z własnej kieszeni na jakieś zagraniczne wypady, w okresie, gdy o to było strasznie trudno - opowiada Mroziewicz wspominając relacje, jakie łączyły Kapuścińskiego z młodszymi kolegami.

Pytany, jakie cechy Kapuściński najbardziej szanował u innych, Mroziewicz odparł, że * Kapuściński był nieskończenie dobrym człowiekiem*. I właśnie dobro cenił w ludziach najbardziej. A także prostolinijność, uczciwość, szczerość, brak skłonności do matactw, krętactw, oszustw".

Jednocześnie - zaznaczył publicysta - Kapuściński nigdy nie patrzył na innych z góry, jeśli kogoś nie lubił, po prostu nie wdawał się z tym człowiekiem w niepotrzebne rozmowy.

- On ciągle coś nowego odkrywał, nieustannie chciał coś nowego robić. Na to potrzebował czasu. Szkoda było mu czasu na rozmowy o byle czym. Nigdy jednak nie był nieuprzejmy. Zawsze uśmiechał się, był pogodny. Gdy cierpiał, był chory, nie skarżył się, wychodził ze wszystkiego dzielnie i zwycięsko - wspomina Mroziewicz .

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"