Leszek Aleksander Moczulski kończy 75 lat

Krakowski poeta Leszek Aleksander Moczulski w poniedziałek 18 lutego kończy 75 lat. Podczas niedzielnego Krakowskiego Salonu Poezji urodziny artysty świętowali wykonawcy jego utworów, zaprzyjaźnieni pisarze i muzycy oraz zaproszeni goście.

Krakowski poeta Leszek Aleksander Moczulski w poniedziałek 18 lutego kończy 75 lat. Podczas niedzielnego Krakowskiego Salonu Poezji urodziny artysty świętowali wykonawcy jego utworów, zaprzyjaźnieni pisarze i muzycy oraz zaproszeni goście.

"Dzisiaj jest wielkie święto, wielki jubileusz naszego przyjaciela, czarodzieja, który pisze wiersze. Kiedy ja czytam te wiersze, to ogarnia mnie spokój, cisza, robi mi się zielono i wszystko mi się uśmiecha - +cała jestem w skowronkach+" - mówiła Anna Dymna, gospodyni Krakowskiego Salonu Poezji.

Podczas niedzielnego spotkania na Dużej Scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego aktorka, a także m.in. Jan Kanty Pawluśkiewicz i Krzysztof Orzechowski czytali wiersze Leszka A. Moczulskiego. Jego utwory śpiewali: Elżbieta Towarnicka, Grzegorz Turnau, zespół Skaldowie oraz aktorzy Teatru im. Słowackiego. Na koniec spotkania nie zabrakło życzeń dla jubilata i naręczy kwiatów.

Jak powiedział PAP Leszek A. Moczulski, niedzielny koncert w ramach Krakowskiego Salonu Poezji Anny Dymnej to dla niego bardzo wyjątkowe wydarzenie.

"Jestem więc stremowany, co naturalne, ale i bardzo ucieszony, ponieważ wszystkie salony poetyckie, które powołała do życia Ania Dymna mają taki ładunek życzliwości, że po prostu chce się na to przychodzić - czy jako słuchacz, czy jako czytający wiersze, czy jubilat. Wydaje mi się, że wtedy wszystko jest lepsze, życzliwsze" - mówił.

Żartował, że 75 lat brzmi bardo dumnie, ale też można powiedzieć inaczej: "W pewnym wieku po człowieku".

Moczulski pytany o swoje najbliższe plany literackie wyjawił, że obecnie pracuje nad nowym tomikiem poezji. "W naszym cechu nie ma emerytury takiej żeby przestać pracować, bo stale trzeba pisać, żeby funkcjonować jakoś normalnie" - zaznaczył.
Dodał, że swoje najważniejsze literackie wypowiedzi zawarł w wydanej niedawno "Antologii".

"Teraz piszę jakby nadprogramowo, więc różne zaległe afekty sprzed lat dziś przychodzą. Nagle się okazuje, że mam więcej czasu, ponieważ dużo rzeczy mi odpadło jako starszemu panu. Chodzenie już trudne, to się przemienia w to, że dłużej siedzę przy maszynie do pisania" - powiedział.

Krakowski poeta Bronisław Maj, który podczas niedzielnego spotkania wygłosił laudację na cześć artysty powiedział: "Poezja Leszka Aleksandra Moczulskiego, a przez to i sam Leszek jest jednym z niewielu poetów tak intensywnie, tak mocno, tak wspaniale obecnych w naszym życiu, w naszej współczesności".

"Nie tylko dlatego, że niektóre z jego tekstów dzięki cudownej muzyce Andrzeja i Jacka Zielińskiego, Jana Kantego Pawluśkiewicza, Marka Grechuty, Grzegorza Turnaua zyskały popularność niedostępną dla innych wierszy. Niektóre frazy z tych śpiewanych piosenek weszły przecież nawet do języka potocznego, czasem nawet nie wiemy kogo cytujemy, a mówimy Moczulskim" - podkreślił.

"Przecież dzięki tej popularności Leszek Aleksander Moczulski jest tak mocno, tak intensywnie obecny. On jest obecny dlatego, że posiadł niezwykły dar, by być naszymi ustami, by dawać nam słowa, które pozwolą wyrazić to, co czujemy" - dodał Maj.

* Leszek Aleksander Moczulski urodził się 18 lutego 1938 w Suwałkach, od 1956 roku mieszka w Krakowie. Jest poetą i autorem tekstów piosenek m.in. dla Skaldów (np. "Cała jesteś w skowronkach", "Wszystko mi mówi, że mnie ktoś pokochał", "Nie domykajmy drzwi"). Jego poezję śpiewali też Marek Grechuta (np. "Korowód"), Grzegorz Turnau (np. "Do wód", "Jak linoskoczek") oraz Czesław Niemen ("Z pierwszych ważniejszych odkryć").*

Wydał kilka tomików literackich i kilkanaście książek dla dzieci. Jest autorem słów do oratoriów Jana Kantego Pawluśkiewicza: "Nieszpory Ludźmierskie" (1992) i "Droga, Życie, Miłość - Oratorium o Męce i Zmartwychwstaniu Pana" (2000). Wiersze i teksty piosenek Leszka A. Moczulskiego przetłumaczono na kilkanaście języków. Związany jest ze wspólnotą Wiara i Światło, opiekującą się osobami niepełnosprawnymi. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury