Moje wypieki: tak słodko jeszcze nie było
Ta mała wypiekowa biblia jest spełnieniem marzeń blogerki, Doroty Świątkowskiej, ale i jej wieloletnich Czytelników. W końcu to, co znamy z strony bloga będzie można mieć pod ręką, w analogowej formie.
Przepisy palce lizać
Torciki, ciasta, muffinki, praliny, placuszki, domowe konfitury, babeczki i wiele wiele innych potraw, które mają osłodzić nam życie, ze składników ogólnie dostępnych, których wykonanie tylko tak skomplikowanie wygląda. Czas zakasać rękawy i do dzieła!
* "Moje wypieki i desery" Doroty Świątkowskiej w księgarniach od 23 października pod patronatem medialnym Wirtualnej Polski.*
Przepisy palce lizać
160 g masła
120 g drobnego cukru do wypieków
165 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
skórka otarta z 1 cytryny
1 łyżeczka ekstraktu z cytryny
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i proszek przesiać, odłożyć. W misie miksera utrzeć masło z cukrem, na jasną i puszystą masę. Dodawać jajka, jedno po drugim, ucierając na gładką masę po każdym dodaniu. Dodać skórkę z cytryny, ekstrakt i zmiksować.
Do powstałej masy dodać odłożone przesiane składniki. Wymieszać szpatułką tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Formę do 12 muffinek wyłożyć papilotkami, ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki, wyrównać. Piec w temperaturze 180şC przez około 20 minut (bez termoobiegu) lub chwilę dłużej, do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Ponadto:
3/4 - 1 szklanka dżemu malinowego
250 ml śmietany kremówki, schłodzonej
1 łyżka cukru pudru
cukier puder - do oprószenia
Kremówkę ubić na sztywny krem, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Wystudzone babeczki przełożyć na deseczkę. Nożem z piłką odciąć im 'czapeczki' i przekroić na pół - to będą skrzydełka motylków. Babeczkę posmarować łyżką dżemu malinowego, ozdobić kremem z bitej śmietany, przymocować skrzydełka. Oprószyć cukrem pudrem.
Cytrynowe trufelki z białej czekolady i mascarpone (na ok. 25 szt.)
250 g serka mascarpone
1 szklanka pełnego mleka w proszku ('niebieskiego')
200 g białej czekolady
skórka otarta z 2 cytryn
świeżo wyciśnięty sok z 1 cytryny
Do obtaczania: 150 g dowolnej czekolady, roztopionej w kąpieli wodnej lub cukru pudru
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Z cytryn otrzeć skórkę, z jednej wycisnąć sok. W misie miksera umieścić serek mascarpone, mleko w proszku, dodać roztopioną czekoladę i zmiksować na puszystą, jednolita masę. Powoli i stopniowo dolewać sok z cytryny, cały czas miksując. Dodać skórkę otartą z cytryn i zmiksować.*
Masę przełożyć do miseczki, przykryć folią spożywczą, schłodzić przez 2 - 3 godziny w lodówce. Kiedy masa zgęstnieje na tyle, że będzie można z niej formować kulki, wyjąć z lodówki. Formować trufelki wielkości orzecha włoskiego, układać na talerzyku. Schłodzić (można przez całą noc).
Schłodzone trufelki obtaczać w czekoladzie roztopionej w kąpieli wodnej lub w cukrze pudrze. Warto je 10 minut wcześniej włożyć do zamrażarki, by czekolada zastygała na nich natychmiastowo. Przechowywać w lodówce.
*na tym etapie należy skosztować masy; jeśli dla Was będzie za mało słodka można wmiksować cukru pudru, wedle uznania.
Przepisy palce lizać
Ciasto: 400 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
50 g roztopionej i przestudzonej białej czekolady
1 jajko
60 g drobnego cukru do wypieków
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Krem: 150 g żurawin (świeżych lub mrożonych)
40 g masła
˝ szklanki cukru
1 jajko oraz 1 żółtko
Sok wyciśnięty z połowy cytryny
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Ciasto: Wszystkie składniki umieścić w misce miksera i utrzeć do momentu połączenia. Przygotować usztywniane papiloty do muffinek. Masę nakładać do 4/5 wysokości foremki. Piec 25-30 minut w temp 170 st. (bez termoobiegu). Po upieczeniu wystudzić w uchylonym piekarniku, po czym chłodzić przez kilka godzin w lodówce.
Krem: W garnuszku z grubym dnem umieścić żurawiny, sok z cytryny i cukier. Gotować na średnim ogniu, aż żurawiny pękną i puszczą sok, cały czas mieszając. Zestawić z ognia, zmiksować blenderem na puree, przetrzeć przez sitko, odstawić do ostudzenia. W osobnym kubeczku zmiksować blenderem 1/4 szklanki wody, jajko, żołtko i mąkę ziemniaczaną. Dodać do przetartych żurawin i ponownie utrzeć. Zagotować, pod samo koniec dodając masło. Powstały budyń przelać do kubeczka, przykryć folią spożywczą i wystudzić. Chłodzić przez kilka godzin w lodowce do osiągnięcia właściwej konsystencji. Na schłodzone serniczki wyłożyć budyń żurawinowy. Przed podaniem można je oprószyć pokruszonymi bezami lub udekorować żurawinami.
Ciasto czekoladowe z owocami i galaretką
pół szklanki mleka
50 g gorzkiej czekolady
1 szklanka mąki pszennej
pół szklanki kakao
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej
1 duże jajko
2/3 - 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
70 ml oleju słonecznikowego (około 1/4 szklanki)
pół szklanki kwaśnej śmietany 18%
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mleko podgrzać. Do gorącego dodać połamaną czekoladę, wymieszać, do rozpuszczenia czekolady. Ostudzić. Mąkę pszenną, kakao, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną przesiać.
Jajko (w całości) utrzeć na jasny krem. Dodać cukier, dalej ucierając. Wlać olej, śmietanę, ekstrakt i zmiksować. Dodać ostudzone mleko i zmiksować.
Do zmiksowanej masy dodać przesiane składniki, wymieszać szpatułką, tylko do połączenia się składników.
Formę tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Przelać do niej ciasto, wyrównać. Piec w temperaturze 160şC przez około 25 - 35 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, ostudzić. Ciasto urośnie z lekką górką - można ją delikatnie ściąć nożem, by wyrównać ciasto lub jeszcze ciepłe ciasto odwrócić spodem do góry i ułożyć na paterze, wystudzić. Wokół ciasta zapiąć z powrotem obręcz tortownicy.
Ponadto: 350-400 g owoców lata, np. maliny, jeżyny, porzeczki czarne lub czerwone, wiśnie
2 galaretki wiśniowe (każda na 500 ml wody)
Galaretki rozpuścić w 750 ml wrzącej wody (czyli o 1/4 mniej wody niż zaleca opakowanie). Wystudzić, schłodzić do momentu gdy galaretka stężeje na tyle, że będzie ją można wyłożyć na owoce (uwaga: zbyt rzadka galaretka wsiąknie w ciasto).
Na ciasto zapięte w obręcz wyłożyć równo owoce, zalać tężejącą galaretką. Schłodzić w lodówce, do całkowitego stężenia galaretki.
Ostrożnie uwolnić ciasto z obręczy i podawać.
Mini serniczki cappuccino (składniki na 12 szt.)
80 g pokruszonych ciastek pełnoziarnistych typu digestive
500 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
2 duże jajka
pół szklanki śmietany kremówki 36%
4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (proszku)
2/3 szklanki jasnego brązowego cukru
1/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
1 łyżka mąki pszennej
2 łyżki likieru kawowego
Ponadto do dekoracji:
300 ml schłodzonej śmietany kremówki 36% + 2 łyżki cukru pudru
kakao, do oprószenia
czekoladowe ziarenka kawowe
Ciastka pokruszyć do otrzymania masy o konsystencji piasku (blenderem lub przy pomocy wałka). Formę do muffinek na 12 sztuk wyłożyć papilotkami. Na dno papierków nasypać pokruszonych ciastek, rozdzielając równo pomiędzy wszystkie papilotki.
Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku, dodać kawę, mieszając, do rozpuszczenia kawy. Zdjąć z palnika, lekko przestudzić.
W misie miksera umieścić zmielony twaróg, jajka, kremówkę z rozpuszczoną kawą, oba cukry, mąkę pszenną, likier kawowy. Zmiksować tylko do połączenia się składników (nie dłużej) i uzyskania gładkiej serowej masy.
Masę serową przelać do papilotek, do 4/5 ich wysokości. Piec w temperaturze 170şC przez około 35 - 40 minut, aż powierzchnia serniczków będzie ścięta a one same lekko się napuszą. Wystudzić w piekarniku, włożyć na całą noc do lodówki.
Kolejnego dnia śmietanę kremówkę ubić, dodając pod koniec ubijania cukier puder. Ozdobić serniczki. Oprószyć kakao i udekorować czekoladowymi ziarenkami kawy. Przechowywać w lodówce.
Pancakes z ananasami (na ok. 12 szt.)
Lekkie, delikatne placuszki na maślance. Smakiem i grubością bardziej przypominają racuszki niż naleśniki. A równie szybkie są w przygotowaniu. Zamiast ananasów można dodać pokrojone na plasterki banany lub jabłka. Doskonałe na podwieczorek lub późne śniadanie, a dzieci za nimi przepadają.
3/4 szklanki mąki pszennej (można zastąpić połowę mąki mąką razową)
1 szklanka maślanki, kefiru lub jogurtu naturalnego
1 jajko
pół czubatej łyżeczki sody oczyszczonej
pół czubatej łyżeczki proszku do pieczenia
skórka otarta z 1 cytryny
pół łyżeczki cynamonu
2 łyżki jasnego brązowego cukru
2 łyżki oleju
1 nieduży banan, pokrojony na plasterki
150 g ananasów (4 krążki), pokrojone na mniejsze kawałki
Do naczynia wsypać mąkę, cukier, proszek, sodę, cynamon, wymieszać. W drugim naczyniu wymieszać roztrzepane jajko, maślankę, skórkę z cytryny, olej, wmieszać pokrojone banany i kawałki ananasów. Zawartość naczyń połączyć, wymieszać.
Smażyć na nieprzywierającej patelni, na minimalnej ilości oleju. Przewracać na drugą stronę gdy na powierzchni placuszka pokażą się pęcherzyki powietrza, do złotego koloru. Podawać gorące z syropem klonowym, złocistym syropem lub miodem.