Pies, który postanowił opisać swoje życie. Autobiografia psa z "Mam Talent"!
Pies, który postanowił opisać swoje życie. Autobiografia psa z "Mam Talent"!
Wyszczekać wszystko!
Zapomnijcie o książkach Kasi Cichopek, Krzysztofa Ibisza czy przygotowywanej do druku autobiografii Joli Rutowicz oraz powieści Dody. Książki o celebrytach dawno już straciły rację bytu, szczególnie od momentu, w którym pojawił się na rynku twórca dużo bardziej utalentowany, bijący wszystkie piszące gwiazdy na głowę. Chodzi o piszącego psa.
Pies, który nie tylko wygrał "Mam Talent", ale też napisał swoją autobiografię. Nie dość, że Pudsey ma talent literacki, to jeszcze* jeździ na spotkania autorskie, na których spotyka się z czytelnikami i podpisuje (!) egzemplarze swej premierowej autobiografii.*
Na kolejnych stronach prezentujemy fotografie utalentowanego psiego literata pochodzące z takich spotkań, piszemy więcej na temat debiutu Pudseya, szczegółach kontraktu z wydawnictwem, historii i dotychczasowych osiągnięciach zwierzaka oraz - oczywiście - o jego rzemiośle literackim i stylistycznej sprawności. Dowiecie się też, co łączy Pudseya z Ramoną, psem Kory.
Włochaty pupil wygrywa i podpisuje kontrakt
W maju tego roku pies Pudsey i jego 16-letnia właścicielka, Ashleigh Butler, wygrali szóstą edycję brytyjskiej wersji programu "Mam Talent!" ("Britain's Got Talent").
Pudsey jest pierwszym psem, który został zwycięzcą programu i - jak łatwo odgadnąć - na jego punkcie oszalała cała Wielka Brytania. Zresztą trudno chyba o lepszy dowód potwierdzający skalę tego obłędu niż podpisanie kontraktu na książkę z włochatym pupilem.
Nie takie psie pieniądze
Pudsey podpisał kontrakt na swoją bezkompromisowo szczerą autobiografię z wydawnictwem Sphere. Co ciekawe, honorarium autorskie to nie są w tym wypadku żadne psie pieniądze, nic z tych rzeczy.
Wiele można o słynnym zwierzaku i jego skomplikowanej osobowości powiedzieć, ale na pewno nie to, że nie umie robić dobrych interesów. Ile więc Pudsey dostał prosto do łapy?
Wysokość kontraktu
Pudsey podpisał z wydawnictwem kontrakt opiewający na 350 tysięcy funtów. Nie jest to może najwyższa w historii kwota za napisanie autobiografii wybitnej osobistości, ale w psim świecie Pudsey uważany jest obecnie za jedną z największych, najmodniejszych i najbogatszych gwiazd.
Poza tym włochaty czworonóg nie ma zbyt wielkich potrzeb materialnych. Soczysty schab na śniadanie zaspokaja większość z nich.
Pies-oszust?
Czy Pudsey - podobnie jak Katarzyna Cichopek, Krzysztof Ibisz, Paris Hilton czy siostry Kardashian - tylko udaje, że ma literacki talent? Czy słynny psiak to jeszcze jeden przedstawiciel celebryckiego bractwa pisarskiego, które tylko sygnuje książki swoim nazwiskiem i fotografiami, ale nie przykłada ręki (czy w tym wypadku: łapy) do ich powstania?
Złośliwe i niechętne czworonogowi źródła oficjalne podają, że zwierzak nie napisał książki samodzielnie. Czy przy pisaniu pomagali mu jacyś wyspecjalizowani dog writerzy?
Kto zabrał pieniądze Pudsey'owi?
Podobno autobiografię Pudseya napisała za niego jego pani, 16-letnia Ashleigh Butler. OK, to już bardziej wierzymy w sensowną i samodzielną twórczość literacką psa niż nastolatki, która od dziecka zajmuje się tresurą swojego pupila.
Z drugiej strony, informacja o tym, że Ashleigh zabrała dla siebie całe psie honorarium wydaje nam się jak najbardziej wiarygodna.
"Moja autoPSIOgrafiaâ"
Autobiografia Pudseya zatytułowana jest "Pudsey: My AutobiDOGraphy" (w wolnym przekładzie - "Pudsey: Moja autoPSIOgrafia") i od 11 października dostępna jest w brytyjskich księgarniach.
Uroczysta premiera książki z udziałem "autora" i jego pani odbyła się w Londynie. Na kolejnej stronie prezentujemy przedpremierowo fragment oryginalnego maszynopisu Pudseya.
Fragment książki
Hau hau hau, wrrrr! Hau hau hau hau hau, hau hau hau hau hau? Hau hau! Hau hau hau hau hau; hau hau hau hau hau hau.
Hau hau hau hau (hau hau hau hau hau hau, hau?) hau hau hau. Hau hau hau... Hau hau hau - hau hau hau hau - hau hau hau hau! Hau hau hau hau hau, hau hau hau hau hau hau hau, hau hau hau hau hau hau. Hau hau hau hau hau hau hau hau!
Woof, woof!
Pies, który nie przebierał w słowach
Najprawdopodobniej tak właśnie wyglądały pierwotnie bezwstydnie szczere wspomnienia Pudseya. Tego rodzaju materiały źródłowe były następnie obrabiane i dostosowywane do ludzkiego odbiorcy przez Ashleigh Butler oraz zastęp utalentowanych dog i ghost writerów.
Jak widzimy po powyższym fragmencie, styl Pudseya jest dość ekspresyjny, obfituje w liczne wykrzyknienia i pytajniki, które wskazują wyraźnie na to, że zwierzak nie przebiera w słowach. Na tle piszących celebrytów psiak wyróżnia się pozytywnie także tym, że używa zdań wielokrotnie złożonych.
Co na to Ramona Sipowicz?
Póki co nie wiadomo, czy autobiografia Pudseya ukaże się po polsku oraz kto mógłby podjąć się trudu przekładu. Wśród potencjalnych tłumaczy wymienia się m.in. Ramonę Sipowicz, wszechstronnie utalentowanego psa Kory.
Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z Ramoną, ale w ostatnim czasie zwierzę jest, niestety, bardzo zajęte. Agentka czworonożnej przyjaciółki Kory poinformowała nas, że w tym tygodniu Ramona zamawia jakieś paczki z leczniczymi ziołami, w związku z czym nie znajdzie czasu na rozmowę z dziennikarzami WP.
Wszystko jest możliwe
Zwycięski występ Pudseya i jego 16-letniej właścicielki w "Mam Talent!" trwał półtorej minuty, składał się z elementów tańca z psem oraz licznych sztuczek, które utalentowany duet wykonywał do ścieżki dźwiękowej z filmu "Mission: Impossible".
Wybór akurat tego tytułu zapewne był nieprzypadkowy. W końcu Pudsey, najbardziej utalentowany literacko pies świata, musi wychodzić z założenia, że nie ma na świecie rzeczy niemożliwych.
Kim jest Pudsey?
Wszechstronnie utalentowany piesek podbił serca jurorów i publiczności nie tylko w Wielkiej Brytanii. Pudsey jest sześcioletnim mieszańcem border collie, bichon frise'a i grzywacza chińskiego.
Kariera zwierzaka dopiero się rozkręca. Wystarczy wspomnieć, że od czasu wygranej w "Mam Talent!" Pudsey zarobił już... 5 milionów funtów.
Pies w prezencie
Ashleigh Butler, 16-letnia właścicielka piszącego mieszańca, otrzymała go w prezencie na swoje jedenaste urodziny i od tego czasu są podobno nierozłączni.
W zwycięskim finale "Mam Talent!" Pudsey i Ashleigh pokonali swoim występem między innymi śpiewaków operowych oraz walijski chór męski. Zdobyli ponad 15 proc. głosów więcej niż ich rywale.
Steki na śniadanie
Pierwsi czytelnicy donoszą, że "autopsiografia" Pudseya to fascynująca lektura, a nie jeszcze jedne nudne i drętwe wspomnienia przegranego celebryty znanego z tego, że jest znany.
Faktem jest, że piszący pies został wielką gwiazdą i - jak mówiła jego 16-letnia właścicielka na jednym z wieczorów autorskich - teraz każdego dnia żąda steku na śniadanie. Pudsey ma także dwóch osobistych ochroniarzy oraz powoli przygotowuje się do debiutanckiego występu w Hollywood.
Pamiętnik kotki oraz psi Oscar
Podejrzewamy, że - jeśli dojdzie w końcu do polskiego wydania autobiografii Pudseya - patronat medialny nad książką obejmą serwisy takie, jak Ulubieńcy WP oraz Pudelek.A skoro już o Pudelku mowa, jego redaktorzy przypominają też o innych zwierzętach, które robią w ostatnim czasie zawrotne kariery:
"Okazuje się, że kotka Lagerfelda, która prowadzi własny pamiętnik, bloga oraz profil na Twitterze to nic wyjątkowego w show biznesie. Zwierzęta zaczynają podbijać branżę. W zeszłym roku pierwszy pies w historii kina był nominowany do Oscara".
Cóż, naszym zdaniem utalentowany literacko Pudsey i tak jest bezkonkurencyjny.
_****Grzegorz Wysocki_**Grzegorz Wysocki**