Prestiżowa nagroda dla książki o Janie Karskim

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Znakomicie przyjęta przez francuskich czytelników dokumentalno-literacka opowieść Jan Karski Yannicka Haenela otrzymała ważną nagrodę literacką - Prix Interallie.

Wcześniej książka o legendarnym polskim kurierze była nominowana do kilku innych prestiżowych nagród, w tym nagrody Goncourtów.

Dzieło 42-letniego pisarza francuskiego Yannicka Haenela znajduje się w ostatnich miesiącach na listach bestsellerów ze Francji. Otrzymało wiele pozytywnych recenzji w opiniotwórczej prasie i nagrodę francuskiego supermarketu kulturalnego FNAC.

Książka Jan Karski łączy literaturę faktu z fikcją powieściową. Składa się z trzech części. Pierwsza jest zapisem wypowiedzi Jana Karskiego , pochodzących z głośnego filmu „Shoah” Claude'a Lanzmanna. Druga jest streszczeniem książki samego Karskiego o jego wojennych przeżyciach Tajne państwo z 1944 roku. Dopiero ostatnia, trzecia część książki, ma powieściowy charakter – jest utrzymana w formie wewnętrznego monologu głównego bohatera książki.

Autor próbuje w tym rozdziale wejść w skórę Karskiego , zrekonstruować, co myślał człowiek, którego skrajne poświęcenie poszło w rezultacie na marne. Ten wymyślony przez Haenela monolog Polaka jest w dużej mierze oskarżeniem aliantów, w tym zwłaszcza prezydenta USA Roosevelta o to, że nie podjęli żadnych działań, by powstrzymać Zagładę.

- Wyobraziłem sobie, że w czasie milczących i bezsennych nocy (po wojnie) Karski , obciążony wszystkimi doświadczeniami, mówił sobie, że w gruncie rzeczy ludzkość jest zbrodnicza, występna. Wychodząc od tej myśli, próbowałem wydobyć to, czego nigdy nie powiedział - tłumaczył w jednym z wywiadów Haenel.

Dużą dyskusję nad Sekwaną wywołały fikcyjne wywody Karskiego o świadomej bezczynności aliantów wobec Holokaustu, którzy według autora obawiali się perspektywy przyjęcia w swoich krajach milionów Żydów ocalałych z Zagłady.

Książka Haenela spopularyzowała we Francji postać prawie tam nieznanego legendarnego polskiego kuriera, który w czasie II wojny światowej informował państwa sprzymierzone o Holokauście.

Opiniotwórczy dziennik „Le Figaro” napisał, że ta książka oddaje hołd Janowi Karskiemu - zwykłemu człowiekowi, który mógłby stać się największym bohaterem XX wieku, gdyby tylko go posłuchano. Obszerne omówienia i recenzje dzieła Haenela zamieściły wszystkie liczące się francuskie dzienniki i periodyki.

W przyszłym roku _Jan Karski_ Haenela ukaże się po polsku nakładem Wydawnictwa Literackiego.

Nagroda Interallie przyznawana jest na ogół powieściom pisanym przez dziennikarzy.W tym wypadku zrobiono jednak wyjątek, gdyż Haenel nie pracuje w mediach. Ma dotąd na swym koncie kilka powieści, w tym nagrodzoną już Cercle - opowieść o odysei po Europie Środkowej i Wschodniej, prowadzącej bohatera do Berlina, Pragi i Warszawy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]