Przed kongresem esperantystów - nauka języka w autobusach

W dwudziestu autobusach Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Białymstoku (KPKM) prezentowane są od czwartku - w miejscach przeznaczonych na reklamę - podstawowe zwroty w esperanto: dzień dobry, do widzenia, proszę, dziękuję, przykro mi, itp.

Jak powiedział prezes spółki Dariusz Ciszewski, mieszkańcy miasta będą mogli dzięki temu poznać przed kongresem podstawowe wyrażenia w tym języku.
- Każdy, kto codziennie jeździ autobusami, zetknie się z tym, bo linie obsługiwane są rotacyjnie, więc co kilka dni na każdej z nich będzie autobus z prezentacją zwrotów w esperanto - powiedział.

Ciszewski dodał, że w czasie kongresu skorzystają też z tego esperantyści z kilkudziesięciu krajów świata, którzy - jeżdżąc miejską komunikacją - poznają te same zwroty po polsku. W imprezie, która rozpocznie się 25 lipca i potrwa do 1 sierpnia, spodziewany jest udział ok. 2 tys. miłośników międzynarodowego języka.

Organizatorem kongresu jest Światowy Związek Esperantystów. Spotkanie w Białymstoku ma upamiętniać 150. rocznicę urodzin Ludwika Zamehofa.

Prezydent miasta Tadeusz Truskolaski podkreślił w czwartek na konferencji prasowej, że Białemustokowi zależy na promocji miasta wśród esperantystów. Dodał, że jeszcze przed kongresem zostanie otwarte Centrum Esperanto, które powstaje przy ulicy Warszawskiej. Trwają tam ostatnie prace.

Przypomniał, że do tej pory kongres esperanto odbył się w Polsce tylko raz - w Warszawie 22 lata temu.
- W przyszłym roku głównymi miastami, które zabiegają o jego organizację są Hawana i Moskwa, tym bardziej organizacja kongresu w Białymstoku - rodzinnym mieście twórcy esperanta Ludwika Zamenhofa to sprawa prestiżowa - dodał prezydent.

Rzeczniczka prezydenta Urszula Sienkiewicz poinformowała, że w najbliższych dniach w mieście zacznie się kampania informacyjna przed kongresem. Będą banery reklamowe, informacje dla mieszkańców, m.in. o otwartych dla wszystkich imprezach kulturalno-rozrywkowych towarzyszących kongresowi.