Toruńskie pierniki ustępują miejsca książkom
Po raz dziesiąty rozpoczął się w poniedziałek wieczorem Festiwal Książki w Toruniu. Przez dwa tygodnie mieszkańcy miasta będą mogli wziąć udział w kilkudziesięciu imprezach związanych z literaturą.
„- Wśród atrakcji znajdują się wieczory autorskie, spotkania, konkursy i spektakle. Dla najmłodszych przygotowano konkursy, starsi mogą wziąć udział w wykładach, koncertach i wystawach” - powiedział Marcin Czyżniewski, rzecznik prezydenta Torunia.
Festiwal rozpoczął się od prezentacji dokonań toruńskich twórców, m.in. autorów kolejnego tomu Toruńskiego Słownika Biograficznego. Swą pierwszą powieść pt. Królowa Rabarbaru promować będzie we wtorek związana z Toruniem Miłka Malzahn.
Tradycyjnie największym zainteresowaniem podczas festiwalu cieszą się spotkania z pisarzami. Gwiazdą tegorocznej edycji będzie Katarzyna Grochola, której Nigdy w życiu i inne książki znajdują się na szczytach list bestsellerów.
Wiele osób pyta też o termin wieczoru autorskiego pochodzącego z Torunia Janusza L. Wiśniewskiego, autora S@motności w sieci. We wtorek spodziewany jest w mieście Paweł Huelle, autor powieści Weiser Dawidek i Mercedes Benz, a w sobotę 27 listopada Stefan Chwin, twórca Hanemanna i Ester.
Miłośnicy poezji będą mogli w najbliższą sobotę wziąć udział w zakończeniu XVIII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O liść konwalii” im. Zbigniewa Herberta.
Interesująco zapowiada się planowane na przyszły tydzień spotkanie „Rymy na ulicy” - dyskusja panelowa z udziałem twórców muzyki hip-hopowej, filologów i socjologów, połączone z konkursem rymowania i koncertem grupy hip-hopowej.
Festiwal zakończy się 28 listopada.
