Twórca „Produktu” żegna się z komiksem

Jeden z najbardziej znanych polskich artystów komiksowych młodego pokolenia - Michał Śledziński - postanowił zakończyć swoją przygodę z komiksem. Decyzję ogłosił na swoim blogu.

W niedzielnym wpisie popularny rysownik tłumaczy dlaczego ma dość. Jego zdaniem komiks w Polsce jest niedoceniany, zaś jego twórcy nie mogą się z niego utrzymać, zmuszeni są więc do zarabiania w innych źródłach, zaś swoją sztukę traktować mogą jedynie hobbystycznie. Narzeka, że rodzimy rynek jest mały, a czytelnik w większości niewyrobiony.

- Szarpię się z tą materią już naprawdę resztkami sił i chęci i choć kocham to, co robię, bo te tygodnie spędzone nad planszami to chwile, kiedy oddycham pełną piersią, to już nadszedł czas, aby przeciąć pępowinę, łączącą mnie z marzeniami, aby z komiksu po prostu żyć - pisze Śledziński . - Uważam, że robię to cholernie dobrze, ale jak się przekonałem przez ostatnie miesiące - „cholernie dobrze” to za mało.

Michał Śledziński (rocznik 1978) to jeden z najzdolniejszych i najbardziej aktywnych artystów komiksowych młodego pokolenia. Publikować zaczął jeszcze jako nastolatek, na łamach popularnego magazynu o grach komputerowych „Secret Service”. W latach 1999-2004 Śledziński był redaktorem naczelnym magazynu komiksowego „Produkt” - najważniejszej inicjatywy komiksowej ostatniego dwudziestolecia. To dzięki „Produktowi” zadebiutowało wielu rysowników, którzy dziś tworzą polską scenę komiksową (między innymi Karol Kalinowski , Filip Myszkowski czy Marek Lachowicz ). Naprawdę głośno zrobiło się jednak o Śledzińskim w 2006 roku, kiedy podjął się rysowania _ Komisarza Żbika_ - kontynuacji słynnego Kapitana Żbika (niestety z powodu różnic między Śledzińskim i Władysławem Krupką, scenarzystą serii, ukazał się tylko jeden jej numer).

Przed odejściem rysownik planuje jeszcze zamknąć projekty nad którymi pracuje. W tym roku ukażą się zatem dwa numery serii Wartości rodzinne, trzeci, ostatni tom docenionego przez krytyków tytułu Na szybko spisane i zbiorcze wydania legendarnego, publikowanego na łamach „Produktu” komiksu Osiedle Swoboda. W przyszłym roku zaś najprawdopodobniej wydane zostanie ostatnie dzieło Śledzińskiego - zapowiadany od lat projekt, którego tytułu artysta nie chce potwierdzić (najprawdopodobniej chodzi o obrosły już legendą Parish).