Ukazał się zbiór reportaży Bernarda Singera
To niezwykłe teksty, które są wyjątkowym świadectwem epoki - powiedział w środę o reportażach Bernarda Singera Maciej Wójcicki z zakładu Historii XX wieku Instytutu Historii UW.
Maciej Wójcicki oraz prof. Szymon Rudnicki z Instytutu Historycznego UW są redaktorami wyboru reportaży Bernarda Singera pt. W krajach Hitlera i Stalina .
Promocja tomu reportaży autorstwa Bernarda Singera odbyła się w środę w Warszawie, z okazji 11. Dni Książki Żydowskiej.
Książka zawiera wybór reportaży z podróży zagranicznych Bernarda Singera (1893-1966) - publicysty prasy żydowskiej w przedwojennej Warszawie, m.in. „Naszego Przeglądu”. Reportaże w tomie W krajach Hitlera i Stalina opisują podróże Singera do Niemiec i Rosji Sowieckiej.
- Mamy do czynienia z zupełnie niezwykłym autorem i niezwykłymi tekstami, które są wyjątkowym świadectwem epoki - uważa Wójcicki.
W jego opinii teksty Singera to literackie perły.
- Dla Bernarda Singera słowo, język polski to była glina, z której rzeźbił arcydzieła - mówił w środę Wójcicki.
Dwa pierwsze cykle reportaży dotyczą Niemiec z okresu początków narodowego socjalizmu. Są one plonem podróży, jakie Bernard Singer odbył w maju 1933 roku oraz jesienią 1934 roku.
- Dają obraz procesu kształtowania się systemu społeczno-politycznego III Rzeszy. Widzimy więc entuzjazm pierwszych miesięcy brunatnego reżimu, naród zaprzęgnięty do korowodu niekończących się parad, obchodów - tłumaczył Wójcicki.
Reportaże z Rosji Sowieckiej pochodzą z przełomu lat 1930/1931 oraz z lata 1934 r.
- Mimo że Bernard Singer nie należał do żadnej partii, był lewicującym dziennikarzem - zwrócił uwagę podczas środowego spotkania prof. Szymon Rudnicki.
W Związku Sowieckim Bernard Singer był w sumie sześć razy.
- Mimo swych lewicowych przekonań na wiele rzeczy patrzył krytycznie. To z tego powodu władze sowieckie zakazały mu dalszych wizyt. Wydaje się, że dopiero procesy stalinowskie pozbawiły go resztek złudzeń - ocenił Rudnicki.
Podsumowując pisarstwo Bernarda Singera Rudnicki podkreślił, że był on wyjątkowym dziennikarzem.
- Moim zdaniem był jednym z najlepszych dziennikarzy II Rzeczypospolitej - zaznaczył Rudnicki.
- To więcej niż kunszt, to artyzm. Kto wie, może pisma Bernarda Singera powinny zasilić kanon lektur studentów dziennikarstwa? - zastanawiał się Maciej Wójcicki.
Książka W krajach Hitlera i Stalina została wydana w serii Biblioteka Midrasza.
