WAŻNE
TERAZ

Święczkowski złamał prawo? Jest wniosek ministra sprawiedliwości

W Sejmie o ciężkich tornistrach i elektronicznych podręcznikach

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Na potrzebę ograniczania ciężaru tornistrów noszonych przez polskich uczniów oraz na walory nowoczesnych podręczników, przygotowanych w formie elektronicznej, wskazywali w czwartek w Sejmie posłowie PO i PiS.

Na ich uwagi odpowiadał podsekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej Krzysztof Stanowski.

Posłanka PO Ewa Wolak zwróciła uwagę, że według norm Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ciężar tego, co dziecko dźwiga na plecach, nie powinien przekraczać 10 proc. wagi dziecka. Tymczasem w Polsce badania prowadzone przez Państwową Inspekcję Sanitarną pokazują, że 44 proc. Uczniów miejskich i 38 proc. uczniów na wsiach dźwiga za ciężkie tornistry, co prowadzi do trwałych wad postawy u uczniów.
- Tornister ucznia waży niejednokrotnie 6, 7 a nawet 10 kilogramów – alarmowała w Sejmie Wolak.
Pytała, czy w trosce o prawidłowy rozwój dzieci MEN podjęło próby rozwiązania problemu.

Krzysztof Stanowski przypomniał, że zostało podpisane rozporządzenie, które od 1 września wprowadza nowe rozwiązanie, nakładające na szkoły obowiązek zapewnienia uczniom klas pierwszych szkoły podstawowej i gimnazjum możliwości pozostawienia w szkole części podręczników i przyborów szkolnych.
- Ta zmiana będzie systematycznie wkraczała do wszystkich klas, jest to obowiązek - powiedział Stanowski.

Poinformował jednocześnie, że MEN nie zdecydowało się na wprowadzenie jednego rozwiązania, jednego typu szafki, ponieważ - argumentował - zupełnie inne są potrzeby ucznia w klasie pierwszej szkoły podstawowej, a inne ucznia szkoły gimnazjalnej.
- Rozwiązania techniczne mogą być różne - powiedział podsekretarz stanu w MEN.
- Będziemy systematycznie monitorować, jakie rozwiązania są przyjmowane przez poszczególne szkoły, by upewnić się, że udało się rozwiązać ten problem, trudny od wielu lat - zapowiedział Stanowski.

Iwona Guzowska z PO uważa, że dobrym rozwiązaniem w polskich szkołach byłoby stworzenie elektronicznej bazy dostępu do podręczników przygotowanych również w formie elektronicznej.
- Oczywiście nie każde dziecko ma dostęp do komputera. Ale pomysł „Laptop dla każdego ucznia” bardzo by w tym dopomógł - dodała Guzowska.

Krzysztof Stanowski poinformował, że od 1 września tego roku będzie możliwe dopuszczanie do użytku szkolnego podręczników mających postać elektroniczną; ponadto w szkołach będzie można korzystać z elektronicznych dzienników.

Jednocześnie powiedział, że wśród podręczników, które zostały dopuszczone do nowej podstawy programowej, jeszcze nie ma takiego (e-podręcznika).

Wprowadzenie do polskich szkół elektronicznych podręczników byłoby - zdaniem Stanowskiego - bardzo ważną zmianą, zbliżającą naszą edukację do bardziej nowoczesnych form korzystania z materiałów takich jak podręcznik, a także do nowoczesnych form komunikacji nauczycieli z uczniami i ich rodzicami.

Posłowie zwracali ponadto w czwartek uwagę na koszty zakupu obecnie stosowanych podręczników. Elżbieta Witek z PiS alarmowała, że wrzesień tego roku będzie szczególnie trudny, ponieważ do klas pierwszych szkół podstawowych i gimnazjów wchodzi nowa podstawa programowa - a to wiąże się z koniecznością zakupu nowych podręczników do wszystkich nauczanych przedmiotów.
- Koszt kompletu podręczników, wraz z podręcznikami do nauki języków obcych, to dla klasy pierwszej szkoły podstawowej od 250 zł wzwyż, a do gimnazjum ok. 450-500 zł - wyliczała Witek.

- Podczas prac nad reformą edukacji ze strony ministerstwa padały deklaracje, że wszyscy uczniowie klas pierwszych, których obowiązywać będzie nowa podstawa programowa, otrzymają książki nieodpłatnie. Dziś wiemy, że z tej deklaracji rząd się wycofał - powiedziała posłanka PiS.
Jak zauważyła, wprawdzie realizowany jest rządowy program „Wyprawka szkolna”, ale nie obejmuje on wszystkich uczniów, a ponadto opiera się na zasadzie refundacji rodzicom kosztów zakupu podręczników - znaczy to, że rodzic najpierw musi wydać pieniądze, a dopiero potem będzie miał refundowane koszty.

- Zwracam uwagę, że w bardzo trudnej sytuacji znajdą się rodzice, którzy od 1 września będą musieli wyposażyć więcej niż jedno dziecko w nowe podręczniki, a nie będzie ich na to stać – powiedziała Witek.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo