„W stronę Schulza” w Lublinie

Obraz
Źródło zdjęć: © Muzeum Lubelskie

Nigdy dotąd niepokazywane rysunki Tadeusza Kantora , lalki Janusza Wiśniewskiego, prace Krystiana Lupy znajdą się na wystawie „W stronę Schulza ”, którą od soboty można zwiedzać w Zamku Lubelskim.

Wystawa „W stronę Schulza ” jest hołdem złożonym przez współczesnych wybitnych polskich artystów autorowi Sklepy cynamonowe . Zebrano na niej prace m.in. Kiejstuta Bereźnickiego, którego płótna oddają klimat żydowskich miasteczek, czy Franciszka Maśluszczuka, który jest zafascynowany Schulzem od lat studenckich, o czym świadczą prezentowane na wystawie wczesne grafiki artysty, Zdzisława Beksińskiego, Edwarda Dwurnika, Jerzego Dudy-Gracza, Tadeusza Kantora, Jerzego Nowosielskiego, Franciszka Starowieyskiego, Rafała Olbińskiego.

Wystawa pokazywana już była w wielu polskich miastach m.in. muzeach narodowych w Krakowie i Gdańsku, w Kielcach, Szczecinie. Jej wernisaż otworzył Rok Polski na Ukrainie (Lwowska Galeria Obrazów), pokazywana była też w muzeach w Odessie, Pradze oraz Tel Awiwie. Każda edycja wystawy jest jednak odmienna od innych, wzbogacana o nowe prace i aranżowana w nowy sposób.

Tym razem organizatorzy - fundacja Republika Marzeń - zaprosili do współpracy artystów teatru plastycznego, ekspozycję wzbogaciły prace Jerzego Kaliny, Leszka Mądzika a także Krystiana Lupy. Na wystawie można będzie zobaczyć słynne kukły Janusza Wiśniewskiego ze spektaklu „Koniec Europy” oraz nie pokazywane wcześniej rysunki Tadeusza Kantora. Do grona plakacistów, biorących udział w wystawie, dołączył Waldemar Świerzy ze swoim portretem Schulza .

- Każda edycja tej wystawy jest dla nas samych niespodzianką, bo dochodzą nowe dzieła a narrację plastyczną przygotowuje inny artysta. Tym razem jest to Jerzy Kalina - powiedział Jan Bończa-Szabłowski, jeden z pomysłodawców wystawy.
Kalina zaanektował na potrzeby wystawy nawet sufity sal Zamku Lubelskiego, gdzie podwiesił niczym plafony wielkie malowidła Franciszka Starowieyskiego.

Wystawie czynnej do końca listopada towarzyszyć będą dwa wydarzenia. 19 listopada, w 68 rocznicę śmierci Schulza w zamkowej kaplicy odbędzie się spektakl „Samotność” na podstawie tekstów Schulza w wykonaniu Ignacego Gogolewskiego z muzyką Włodzimierza Nahornego. 29 listopada w lubelskim Teatrze Osterwy odbędzie się koncert jazzowy Krzysztofa Majchrzaka i kwartetu A2 pt. „Stravinariada w stronę Schulza ”.

Wystawę „W stronę Schulza ” w Zamku Lubelskim będzie można oglądać do 30 listopada.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Robbie Williams po raz pierwszy o swojej chorobie. Na co cierpi znany muzyk?
Robbie Williams po raz pierwszy o swojej chorobie. Na co cierpi znany muzyk?
Ma szansę na Oscara? "Franz Kafka" wkrótce w kinach
Ma szansę na Oscara? "Franz Kafka" wkrótce w kinach
Pierwszy headliner Open'era. The Cure zagra w Polsce
Pierwszy headliner Open'era. The Cure zagra w Polsce
Fortepianowe igrzyska w Warszawie. Startuje XIX Konkurs Chopinowski
Fortepianowe igrzyska w Warszawie. Startuje XIX Konkurs Chopinowski
Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Zmysłowa superprodukcja. W rolach głównych gwiazdy "1670"
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
Wielkie gwiazdy, ciche emocje. Kalendarz wydarzeń kulturalnych w październiku 2025 r.
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
"Nie zapomnę tego momentu do końca życia". Niezwykle szczera spowiedź Katarzyny Butowtt
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Sting da koncert w Sopocie. Wyjątkowe wydarzenie w Operze Leśnej
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim
Inspiracje nigdy się nie kończą: rozmowa z Krzesimirem Dębskim