Warszawska nagroda literacka bliska finalizacji
Nagroda pieniężna, medal i dyplom dla najlepszego literata - inicjatywa powołania warszawskiej nagrody literackiej jest bliska finalizacji - poinformowało Biuro Kultury Urzędu m.st. Warszawy.
Jak powiedziała Iza Natasza Czapska, nagroda jest na razie w projekcie, nie ma jeszcze odpowiedniej uchwały, ale pomysł jej istnienia zyskał akceptację.
- Decyzję o uchwale podejmie Rada Miasta i jest to kwestia dwóch tygodni - dodała.
Czapska poinformowała, że nagroda będzie nawiązywać do tradycji przedwojennej.
- Przed wojną taka nagroda była przyznawana przez prezydenta Warszawy, m.in. jej pierwszym laureatem był syn Adama Mickiewicza , Władysław Mickiewicz - dodała urzędniczka.
Inspirację z dwudziestolecia międzywojennego potwierdza również jeden z pomysłodawców nagrody, krytyk literacki Tadeusz Górny.
- Jest to nawiązanie do przedwojennej nagrody, której ostatnim laureatem w 1938 roku był Leopold Staff - powiedział.
W reaktywację warszawskiej nagrody literackiej zaangażowani są: wiceprezydent m.st. Warszawy Włodzimierz Paszyński, dyrektor Państwowego Instytutu Wydawniczego Rafał Skąpski oraz krytyk literacki Tadeusz Górny.
Według Czapskiej, w związku z tym, że nagrodę w całości funduje prezydent Warszawy, prawdopodobnie będzie ona nosić nazwę nagrody prezydenta m.st. Warszawy, ale jest to na razie nazwa robocza. Wysokość nagrody nie jest jeszcze znana.
Górny podkreślił, że ideałem byłoby, gdyby nagroda została przyznana 19 września, w pierwszym dniu Warszawskiego Salonu Książki.
- Nagrodzona książka mogłaby być wówczas w pełni dostrzeżona - uzasadnił krytyk.
Jak powiedział wiceprezes Polskiej Izby Książki Piotr Dobrołęcki, jego marzeniem jest aby warszawska nagroda literacka stała się równie prestiżowa, co nagroda niemieckich wydawców i księgarzy przyznawana na targach we Frankfurcie.
I Warszawski Salon Książki jest nową imprezą poświęconą książce, na której ma się zaprezentować ok. 80 wydawców. Salon ma odbyć się we wrześniu w gmachu BUW.
Jak powiedział Dobrołęcki, marzy mu się, że w ciągu kolejnych lat Warszawski Salon Książki stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń literackich w Polsce, zarówno na rynku książki, ale przede wszystkim dla czytelników.
Jak poinformował Górny, Warszawski Salon Książki będzie miał charakter targów, którym towarzyszyć mają także spotkania literackie: z autorami, panele dyskusyjne z udziałem publiczności, spotkania promujące Rok Zbigniewa Herberta i akcje zachęcające do czytania w miejscach publicznych.
