Wisława Szymborska: lustracja przyniosła więcej szkód niż dobrodziejstw
Laureatka literackiej nagrody Nobla Wisława Szymborska powiedziała w wywiadzie dla włoskiego dziennika „La Repubblica”, który ukazał się w poniedziałek, że lustracja w Polsce przyniosła więcej szkód niż dobrodziejstw.
Polska poetka przebywa na Sycylii; z miłośnikami swej poezji spotka się w Katanii i w Palermo.
- Lustracja w Polsce przyniosła więcej szkód niż dobrodziejstw. Okazało się, że w imię prawdy można stworzyć mnóstwo fałszerstw i dwuznaczności – odparła noblistka, zapytana przez włoską gazetę o lustrację i rolę prawdy w życiu społeczeństwa.
- Na szczęście rząd się zmienił, a ten nowy pozostawił, ja przynajmniej mam na to nadzieję, tę kwestię zawodowym historykom, nie zaś samoukom poszukującym sensacyjnych rewelacji - dodała Szymborska .
- Większość ludzi nie zawraca sobie głowy samodzielnym myśleniem - bo nie może albo nie chce - i w rezultacie łatwo pada ofiarą zbiorowych sugestii – poetka odpowiedziała na pytanie, czy istnieje duch narodu.
- Ktoś powiedział, że ludzie głupieją hurtowo i mądrzeją detalicznie. Dlatego kochamy i popieramy przypadki detaliczne - zażartowała noblistka.
Wisława Szymborska przyznała, że nie ma internetu i go nie używa, nawet sporadycznie.
- Jeśli ktoś powiedziałby naszym rodzicom czy dziadkom, że świat będzie, jak dzisiaj, wstrząsany wojnami religijnymi, z całą pewnością uznany zostałby za szalonego – zauważyła pisarka odnosząc się do obecne sytuacji na świecie.
