Cel: podniecić czytelników? Ilona Felicjańska pisze powieść erotyczną

Ilona Felicjańska wciąż się nie poddaje i w dalszym ciągu usilnie próbuje wrócić na szczyt. Tym razem postanowiła zrobić to, co 90 proc. rodzimych celebrytów ma już za sobą, czyli napisać książkę. I to nie byle jaką, bo ma to być... powieść erotyczna, a więc dzieło już z definicji służące podnieceniu czytelników i czytelniczek.
Opisy scen erotycznych to nie bułka z masłem, o czym przekonało się boleśnie już wielu grafomanów i pisarzy z bożej łaski, ale nie tylko - utalentowani autorzy również często nie radzą sobie z tematem. Czy Felicjańskiej się uda? Zostanie polską E L James, autorką bestsellerowej sado-maso trylogii pt. "50 twarzy Greya"? Wróci na salony dzięki ostrym opisom seksu?

Felicjańska (ur. 1973 w Łasku) była już modelką, prezenterką i bizneswoman. W 1993 roku została II wicemiss Polonia. W 2007 roku założyła Fundację "Niezapominajka", której jest prezesem.
Od jakiegoś czasu znana jest jednak przede wszystkim z problemów z alkoholem oraz kolizji spowodowanej "pod wpływem", jak również z rozbieranej sesji zdjęciowej z udziałem znanego paparazzi. Wkrótce poznamy Felicjańską w nowej roli - jako pisarkę...

Czy pisarskie wcielenie Felicjańskiej ma być kolejną próbą naprawy jej nadszarpniętego ostatnimi czasy wizerunku i zdecydowanego odcięcia się od niedawnych skandali? Być może.
Z drugiej strony, jeśli powieść Felicjańskiej miałaby za zadanie także zatarcie afery z rozbieranymi zdjęciami, czy modelka zdecydowałaby się na pisanie powieści erotycznej? A więc jednak wzmocnienie wizerunku skandalistki?

Gdyby Felicjańska zdecydowanie zamierzała odciąć się od ostatnich głośnych wydarzeń z jej udziałem, wzięłaby się raczej - wzorem innych celebrytów - za pisanie oczyszczającej autobiografii, wspomnień czy bajek dla dzieci.
Lub ewentualnie poradnika dla kobiet po przejściach.

Co więcej, powieść Felicjańską nie ma być zwyczajną historią erotyczną. Według zapowiedzi ma to być... thriller erotyczny!
Czyżby słynna wicemiss Polonia przygotowywała dla swoich przyszłych czytelników książkowy odpowiednik "Nagiego instynktu"?

Serwisy plotkarskie donoszą, że Felicjańska jest aktualnie w trakcie negocjacji z jednym z wydawnictw.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, debiutancki thriller erotyczny modelki pojawi się w księgarniach... już w styczniu 2013 roku!

Wiele osób zastanawia się, czy thriller erotyczny Felicjańskiej oparty będzie na autobiograficznych wątkach z jej życia. Nie da się ukryć, że modelka na brak interesujących historii ze sobą w roli głównej nie może narzekać.
W końcu, jak przyznała w jednym z wywiadów, "jeśli mam być upadłą gwiazdą, mogę obiecać jedno: będę najmniej nudną upadłą gwiazdą!".

"Nie będę rzeczniczką uzależnionych. Ani "chłopcem do bicia". Mam swoje plany i będę je realizowała. Dostałam konkretnie w tyłek, bolało. Teraz siniaki już poschodziły i nie ma co się oglądać za siebie. Mam pomysł na siebie - niestety nie jest standardowy, więc będzie jeszcze dużo załamywania rąk i pytań, co ta Ilona Felicjańska robi" - przyznaje modelka, która w najbliższym czasie narodzi się jako pisarka.
Czy ów niestandardowy pomysł na siebie to właśnie kariera literacka?

Najprawdopodobniej Felicjańska zdecydowała się na pisanie thrillera erotycznego za sprawą globalnego sukcesu "Pięćdziesięciu twarzy Greya", sado-masochistycznej trylogii E L James.
Czy polska modelka również zamierza podbić listy bestsellerów na całym świecie? Przekonamy się już wkrótce.
Oprac. WP.pl