WAŻNE
TERAZ

Będzie podwyżka płacy minimalnej. Rząd zdecydował

Ten Polak podbija świat. 10-minutowa owacja na stojąco

W niedzielę zakończył się we Wrocławiu 60. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego. Podczas finałowego koncertu widzowie usłyszeli akt trzeci słynnej opery Richarda Wagnera "Parsifal". Jej wykonanie zostało nagrodzone 10-minutowymi oklaskami na stojąco. Najgłośniejsze brawa otrzymał Tomasz Konieczny.

Tomasz Konieczny w "Walkirii" WagneraTomasz Konieczny w "Walkirii" Wagnera
Źródło zdjęć: © Instgaram
Przemek Romanowski

Twórca Wratislavia Cantans, wybity polski dyrygent Andrzej Markowski zaplanował festiwal o zasięgu międzynarodowym, poświęcony sztuce wokalnej, eksponujący muzykę oratoryjną (oratoria, kantaty, msze), ale prezentujący też inne formy muzyczne, nawet opery w formie estradowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wratislavia Cantans 2025 // trailer

Od początku, od pierwszej edycji w 1966 roku, miał to być festiwal bez granic pod każdym względem: bez granic historycznych, bowiem w repertuarze Wratislavia Cantans jest miejsce zarówno na muzykę dawną, jak i współczesną (w tym roku publiczność usłyszała np. prawykonanie "Children's Requiem" Zygmunta Krauze); bez granic geograficznych, ponieważ prezentowana jest nie tylko muzyka europejska, ale także z innych kontynentów; wreszcie bez granic, a raczej - jak to powiedział Markowski - "bez przesądów" religijnych, stąd w repertuarze festiwalu znajduje się muzyka religijna różnych wyznań.

Podczas finałowego koncertu 60. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans zaprezentowany został widzom, oparty na XIII-wiecznym eposie rycerskim autorstwa Wolframa von Eschenbacha, słynny utwór Richarda Wagnera. Jego tytułowy bohater Parsifal jest młodym, niewinnym "czystym głupcem", który przechodzi duchową przemianę, by zostać strażnikiem Świętego Graala. Opera Wagnera w całości trwa ponad 5 godzin, sama muzyka ponad cztery. Podczas koncertu Wratislavia Cantans widzowie wysłuchali trzeciego, trwającego około 90 minut aktu "Parsifala".

"Parsifal" stanowi ukoronowanie twórczości Richarda Wagnera. Nie jest to w żadnym wypadku tradycyjnie pojmowana opera. Sam twórca - chcąc wyróżnić ten utwór spośród swoich dramatów muzycznych oraz podkreślić jeszcze bardziej jego głębię i powagę - użył określenia "Ein Bühnenweihfestspiel", co oznacza uroczyste misterium sceniczne.

Premiera "Parsifala" odbyła się na początku 1882 roku, rok przed śmiercią kompozytora. Wagner wyraził życzenie, aby przez trzy dekady od powstania "Parsifala" wystawiać go scenicznie wyłącznie w Bayreuth. Do oficjalnego złamania ustaleń i wielkiego skandalu doszło w 1903 roku, kiedy bez zgody rodziny Wagnerów operę pokazała Metropolitan Opera. Za to po zniesieniu zakazu, pomiędzy styczniem a sierpniem 1914 roku, czyli do wybuchu I wojny światowej, wystawiono ją w 50 teatrach operowych na całym świecie.

Podczas koncertu w Narodowym Forum Muzyki partię tytułowego bohatera wykonał wybitny austriacki tenor Nikolai Schukoff, który uczynił ją jedną ze swych specjalności. W Króla Amfortasa wcielił się znakomity polski baryton, zaliczany do grona największych artystów światowych scen operowych Tomasz Konieczny. Towarzyszył im jako rycerz Gurnemanz niemiecki bas René Pape występujący na deskach teatrów operowych tej miary, co Metropolitan Opera.

Finałowy koncert 60. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans został nagrodzony owacją na stojąco, która trwała blisko 10 minut. Widzowie byli poruszeni interpretacją i wykonaniem słynnego dzieła.

Jedenaście festiwalowych dni minęło bardzo szybko. Debiut Andrzeja Kosendiaka w roli dyrektora artystycznego wypadł bardzo okazale. Można być pewnym, że Wratislavia Cantans w kolejnych latach wciąż będzie prezentował widzom muzykę na najwyższym poziomie. A kolejny festiwal już za niespełna 12 miesięcy.

Wybrane dla Ciebie

"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej
"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej
Wernisaż w szpitalu. "Sztuką powinniśmy otaczać się tam, gdzie nam niekomfortowo"
Wernisaż w szpitalu. "Sztuką powinniśmy otaczać się tam, gdzie nam niekomfortowo"
Jest światowej klasy skrzypaczką. "Rodzice nie chcieli, bym szła w tę stronę"
Jest światowej klasy skrzypaczką. "Rodzice nie chcieli, bym szła w tę stronę"
Polski film w Japonii. Most między Wschodem i Zachodem
Polski film w Japonii. Most między Wschodem i Zachodem
Bilety wyprzedane. Kościół w Polsce pękał w szwach
Bilety wyprzedane. Kościół w Polsce pękał w szwach
Była wybitną malarką. Ceniono ją bardziej za granicą niż w Polsce
Była wybitną malarką. Ceniono ją bardziej za granicą niż w Polsce
System Of A Down w Polsce. Będą mieli wyjątkowego gościa!
System Of A Down w Polsce. Będą mieli wyjątkowego gościa!
The Weeknd ogłasza kontynuację rekordowej trasy stadionowej. Będzie w Polsce
The Weeknd ogłasza kontynuację rekordowej trasy stadionowej. Będzie w Polsce
Najdłuższy wakacyjny festiwal filmowy dobiegł końca
Najdłuższy wakacyjny festiwal filmowy dobiegł końca
Atmosfera ciszy i spokoju. Pochowano Stanisława Soykę. Na pogrzebie głos zabrała ministra kultury
Atmosfera ciszy i spokoju. Pochowano Stanisława Soykę. Na pogrzebie głos zabrała ministra kultury
Taneczne widowisko w Gdańsku. Co to był za wieczór!
Taneczne widowisko w Gdańsku. Co to był za wieczór!
"Ćwiczenia z cierpienia". Sztuka, która zmienia sposób patrzenia na chorobę
"Ćwiczenia z cierpienia". Sztuka, która zmienia sposób patrzenia na chorobę