Językoznawcy u prezydenta: promujmy polszczyznę w nauce

Za zagrożenie dla kondycji polszczyzny uznali językoznawcy zebrani na wtorkowej konferencji "Polszczyzna czterech pokoleń" w Pałacu Prezydenckim w Warszawie projekt resortu nauki zakładający wyższe ocenianie publikacji naukowych napisanych w języku angielskim niż po polsku.

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

Za zagrożenie dla kondycji polszczyzny uznali językoznawcy zebrani na wtorkowej konferencji "Polszczyzna czterech pokoleń" w Pałacu Prezydenckim w Warszawie projekt resortu nauki zakładający wyższe ocenianie publikacji naukowych napisanych w języku angielskim niż po polsku.

Zdaniem językoznawców może to w krótkim czasie doprowadzić do poważnego kryzysu polszczyzny naukowej. W nauce realia zmieniają się tak szybko, że język wymaga nieustannego przystosowywania się do opisu nowych faktów, nieznanych wcześniej zagadnień. Jednym z zadań naukowca jest znalezienie języka adekwatnego do opisywanych problemów. Jeżeli premiowane będzie dokonywanie tego procesu w języku angielskim, polskie prace naukowe być może staną się dostępne dla szerszego grona odbiorców, ale straci na tym polszczyzna, która przestanie nadążać za rozwojem nauki - mówiła Katarzyna Kłosińska z Rady Języka Polskiego.

"Jeżeli będzie się wymagać od naukowców, by pisali głównie po angielsku, to następne pokolenia będą żyły w przeświadczeniu, że polszczyzna rzeczywiście jest czymś gorszym niż język angielski" - powiedziała Kłosińska. Wtórował jej prof. Walery Pisarek: "Kilku stuleci potrzebowała polszczyzna, by wykształcić się na język obsługujący wszystkie dziedziny życia. Stopniowej utracie przez język tej zdolności sprzyja uzależnianie oceny prac naukowych od języka ich publikacji z uprzywilejowaniem języków innych niż polski. Apeluję o wprowadzenie stosowanej w innych krajach zasady, że warunkiem dotowania ze środków publicznych wszelkich publikowanych w języku innym niż polski prac naukowych jest opatrzenie ich polskojęzycznymi streszczeniami" - powiedział Pisarek.

Wtorkowe spotkanie w Pałacu Prezydenckim odbyło się 21 lutego - w Międzynarodowym Dniu Języka Ojczystego. Jednym z celów spotkania była ocena kondycji współczesnej polszczyzny. Zebrani zgodzili się, że zalew zapożyczeń z języka angielskiego nie jest wielkim zagrożeniem. Polszczyzna nie raz w swej historii przeżyła taką inwazję obcych wyrazów - tak było we wczesnym średniowieczu z językiem czeskim, potem z łaciną, francuskim i rosyjskim.

Historia pokazuje, że język radzi sobie doskonale z takim zalewem - część słów początkowo odbieranych, jako obce zostaje przez język przyswojona, zyskuje polską odmianę, część po pewnym czasie traci urok nowości i zanika - tłumaczyli językoznawcy. Natomiast pewnego rodzaju zagrożeniem, zdaniem prof. Jerzego Bralczyka, może się okazać* język nowych środków komunikacji - internetu, a zwłaszcza sms-ów*. "Powszechne przy korzystaniu z takich mediów jest gubienie ogonków polskich liter takich jak ą, ę, kreseczek nad ś, ć. Może to doprowadzić do zaniku tych pięknych i charakterystycznych dla polszczyzny znaków" - mówił Bralczyk.

Natomiast prof. Andrzej Markowski uważa, że za wcześnie jeszcze na ocenę wpływu nowych mediów na współczesną polszczyznę. "Przez ostatnie 15 lat w polszczyźnie zaszła rewolucja - Polacy zaczęli pisać! Przed erą internetu i sms-ów pisanie uprawiali uczniowie, naukowcy, pisarze, ale przeciętny Polak ograniczał swoją aktywność pisarką do kilku zdań na pocztówce znad morza. Po upowszechnieniu internetu zaczęliśmy powszechnie pisać komentarze, maile, sms-y. Wobec internetowej odmiany polszczyzny językoznawcy są bezradni, bo kompletnie nie pasują tutaj dawne kryteria oceny poprawności języka pisanego. Zmiana techniki spowodowała trwałą zmianę w języku. Ponieważ na razie nie wypracowaliśmy nawet narzędzi do jej opisu, naprawdę trudno oceniać tę zmianę" - mówił Markowski.

Prof. Walery Pisarek żałuje, że wiele pięknych polskich wyrazów bezpowrotnie zanika. "Zapytałem studentów o znaczenie słowa drzewiej i usłyszałem, że znaczy to zmieniaj się w drzewo. Okazuje się też, że młodzi ludzie nie rozumieją już znaczenia takich słów jak samotrzeć, lice. Tymczasem wielokrotnie wyśmiewana polszczyzna kancelaryjna lat 60. ma się całkiem nieźle z jej frazami na dzień dzisiejszy, na ten moment, na obecną chwilę, a ośmieszany w latach 50. rusycyzm wieduszczyj, czyli wiodący, wprowadzony został w świetle jupiterów do nazw instytucji mających wzbudzić szacunek" - mówił Pisarek.

Zapytani o rolę państwa w chronieniu polszczyzny zebrani językoznawcy zgodzili się, że sankcje, ewentualna cenzura poprawnościowa, nic tu nie dadzą, lepszą drogą jest propagowanie dobrych wzorców. "Na pewno państwo może się zatroszczyć o to, aby błędów językowych nie było choć w podręcznikach szkolnych. Warto też zwrócić uwagę na poprawność języka, jakim posługują się politycy w wystąpieniach publicznych. W Polsce jednym z wymogów zostania urzędnikiem państwowym jest znajomość jakiegoś języka obcego, ale nie ma wymogu posługiwania się poprawną polszczyzną. A może taki wymóg powinien obowiązywać?" - zastanawiała się Kłosińska.

Konferencja "Polszczyzna czterech pokoleń" została zorganizowana pod patronatem Prezydenta RP dla uczczenia przypadającego 21 lutego Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego.

Wybrane dla Ciebie

Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury
Ten Polak podbija świat. 10-minutowa owacja na stojąco
Ten Polak podbija świat. 10-minutowa owacja na stojąco
"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej
"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej