Międzynarodowy Festiwal Opowiadania

W kategorii język chorwacki wygrała studentka politologii Uniwersytetu Wrocławskiego Małgorzata Sidorowska. Studentka przetłumaczyła opowiadanie Nenada Velickovica z Bośni i Hercegowiny, Franek w kraju zachodzącego słońca. Jak powiedziała laureatka, jest to bardzo osobista wypowiedź autora dotycząca wojny na Bałkanach i obecnej sytuacji w Bośni. Sidorowska dodała, że języka chorwackiego, który jest jej pasją, nauczyła się sama.

Przyznano też nagrody w innych kategoriach językowych, m.in. za tłumaczenie z języka angielskiego wyróżniono Michała Szotę z Uniwersytetu Wrocławskiego, za język niderlandzki Agnieszkę Morawską również z wrocławskiej uczelni.

Do Wrocławia przyjechali pisarze z Polski, Niemiec, Irlandii, Chorwacji, Ukrainy i Bośni i Hercegowiny. Podczas otwarcia festiwalu jeden z organizatorów Jakub Pigoń z Uniwersytetu Wrocławskiego powiedział, że jest to festiwal miłośników słowa.
– Wszyscy potrafimy opowiadać, jednym wychodzi to lepiej innym gorzej. Nie będzie niczym dziwnym, jeśli powiem, że uczestnicy festiwalu opowiadają znakomicie. Ten festiwal to święto opowiadania – mówił Pigoń.

Pomysłodawczynią festiwalu jest znana pisarka Olga Tokarczuk . Wrocławianie podczas imprezy, która zakończy się w niedzielę, będą mogli wziąć m.in. udział w dyskusjach panelowych dotyczących opowiadania. Atrakcją festiwalu będzie maraton opowiadań na jednej ze scen Teatru Polskiego, na Dworcu Świebodzkim. Kilkunastu autorów przeczyta publiczności swoje opowiadania. Utwory będą czytane w oryginale. Na telebimie pojawiać się będzie ich polskie tłumaczenie.

Po raz pierwszy podczas imprezy odbędą się warsztaty przekładu literackiego dla studentów. Festiwal zakończy spotkanie w Domu Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie k. Jeleniej Góry. Willa pisarza i laureata Nagrody Nobla z roku 1912 jest literackim muzeum oraz Centrum Spotkań, Wymiany i Badań.