"Pół człowiek, pół świnia". Opisała wszystkie szczegóły swojego romansu z niedoszłym prezydentem

"Pół człowiek, pół świnia". Opisała wszystkie szczegóły swego romansu z niedoszłym prezydentem

Czy uprawiała z nim seks tylko po to, by napisać książkę?
Źródło zdjęć: © AFP

/ 16Czy uprawiała z nim seks tylko po to, by napisać książkę?

Obraz
© AFP

Marcela Iacub podziwia swego byłego kochanka i docenia pewne cechy charakteru, a jednocześnie pisze o nim, że jest nie tylko "pół człowiekiem, pół świnią", ale też "starym, grubym, niskim, brzydkim i wulgarnym macho".
Nie byłoby może w tym nic dziwnego, a książka, w której opisała ze szczegółami romans przeszłaby najpewniej bez echa, gdyby bohaterem całej historii nie był Dominique Strauss-Kahn (DSK), jeden z najbardziej znanych francuskich polityków, który od kilku lat znany jest przede wszystkim z kolejnych afer seksualnych, oskarżeń o gwałt, organizowania orgii i uczestniczenia w nich.
Iacub chciała "lepiej poznać" Strauss-Kahna i napisać o nim książkę. W związku z tym... rozpoczęła z nim romans.Książka powstała i doskonale się sprzedaje, wywołała skandal i wielkie spory, a oskarżony polityk wpadł w jeszcze większe tarapaty. Co więcej, to nie pierwsza seksualna afera Francuza z pięknymi pisarkami...

/ 16Przed romansem

Obraz
© Inne

Marcela Iacub (ur. 1964 r. w Buenos Aires) jest francuską prawniczką i pisarką argentyńskiego pochodzenia. W 1989 roku opuściła stolicę Argentyny, gdzie wcześniej skończyła studia prawnicze i w wieku 21 lat została najmłodszym członkiem izby adwokackiej.
We Francji Iacub studiowała filozofię prawa, zrobiła doktorat i rozpoczęła pracę w Krajowym Ośrodku Badań Naukowych (francuski odpowiednik PAN). Oprócz tego Iacub jest znaną pisarką i eseistką, autorką wielu książek i stała publicystką lewicowego dziennika "Liberation".
Wiele, łącznie ze słowami samej zainteresowanej, wskazuje na to, że romans z niedoszłym francuskim prezydentem był jej kolejnym projektem pisarskim...

/ 16"Piękna i Bestia"

Obraz
© AFP

W styczniu 2012 roku Marcela Iacub opublikowała książkę "Une societe de violeurs? DSK, la justice americaine et les femmes en France" ("Społeczeństwo gwałcicieli? DSK, amerykański wymiar sprawiedliwości i kobiety we Francji"), w której broniła Strauss-Kahna przed wieloma zarzutami i krytykowała postawę atakujących go feministek.
To właśnie po wydaniu tej książki poznała osobiście francuskiego polityka i wdała się z nim w romans, którego owocem jest kolejna książka Iacub - "Belle et Bete" ("Piękna i Bestia"). Na kartach "Pięknej i Bestii" opisała dokładnie romans z DSK, nie szczędząc czytelnikom intymnych szczegółów i kontrowersyjnych opisów.
Efekt? Podbój listy bestsellerów, wielki skandal i ciąg dalszy jeszcze większych kłopotów Strauss-Kahna.

/ 16Dlaczego romans z DSK?

Obraz
© AFP

Romans Iacub i Strauss-Kahna (na zdj.) trwał od końca stycznia do sierpnia 2012 roku, a więc rozpoczął się ponad pół roku po zatrzymaniu polityka na lotnisku w Nowym Jorku, gdzie został oskarżony o napaść na tle seksualnym przez Nafissatou Diallo, gwinejską pokojówkę z hotelu Sofitel.
W wywiadzie dla "Le Nouvel Observateur" Iacub próbowała odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w ogóle wdała się w romans z DSK, a następnie opisała i upubliczniła cała historię. Jak łatwo odgadnąć, pisarka nie wspomina słowem o zaliczce i pieniądzach ze sprzedaży bestsellerowej książki. O co więc chodziło?

/ 16"Studium terenowe"

Obraz
© YouTube

Francuska pisarka argentyńskiego pochodzenia przyznaje, że romans z DSK "to z pewnością było szaleństwo" i widzi co najmniej trzy hipotezy, które mogłyby uzasadnić jej zachowanie.
Po pierwsze, wyjaśnia Iacub (na zdj.), "chciałam napisać tę książkę, pragnęłam opisać to jakże osobliwe indywiduum. Chodziłoby zatem o swego rodzaju reportaż, studium terenowe, w ramach którego musiałam się posunąć na tyle daleko, by zrodziły się we mnie bardzo silne uczucia wobec niego - bo żeby kogoś poznać, trzeba kochać i również nienawidzić".
Czy to wiarygodna hipoteza? Jeśli wydaje się wam, że nie do końca, jeszcze bardziej wątpliwe są dwie pozostałe...

/ 16Chciałam go wybawić, chciałam umrzeć...

Obraz
© AFP

Drugie możliwe wyjaśnienie romansu ze znanym francuskim politykiem, które podaje pisarka zarówno w wywiadzie, jak i w swojej książce, brzmi następująco: "Jestem świętą i chciałam go wybawić. [...] Czuję się zobowiązana ratować zhańbionych i pogardzanych. Dominique Strauss-Kahn był idealną osobą do tego. Chciałam go wybawić od jego piekła. A żeby zbawić, trzeba kochać".
I wreszcie trzecie uzasadnienie erotyczne uzasadnienie wejścia w seksualną relację z DSK: "Zanim go spotkałam, byłam bardzo przygnębiona i - dopiero teraz to rozumiem - chciałam umrzeć. Domyślałam się zapewne, że tak mało uprzejmy mężczyzna, taki egoista, który wyrządził krzywdę tylu ludziom, może stać się narzędziem mojej destrukcji. Miał wszystko, żeby wzbudzić pragnienie śmierci u takiej kobiety jak ja i zresztą u każdej kobiety - w tym sensie ja wykorzystałam go co najmniej w takim samym stopniu jak on mnie...".

/ 16Kto tu kogo wykorzystał?

Obraz
© Okładka słynnego numeru "Le Nouvel Observateur"

Czy powyższe "uzasadnienia romansu" podawane przez pisarkę brzmią przekonująco? Zdaje się, że najbliższa prawdy jest hipoteza pierwsza, czyli cyniczne wykorzystanie DSK jako bohatera przyszłej bestsellerowej, kontrowersyjnej i szeroko komentowanej książki.
Oczywiście, odpowiedź na pytanie "kto tu kogo wykorzystał" nie może być jednoznaczna, przede wszystkim dlatego, że to sam Straus-Kahn dał się wcześniej poznać całemu światu jako seksoholik i polityk zachowujący się wobec kobiet jak "szympans w okresie godowym".
W maju 2011 roku DSK został oskarżony o napaść na tle seksualnym na gwinejską pokojówkę. Niespełna dwa miesiące później, w lipcu 2011 roku, o próbę gwałtu oskarża polityka Tristane Banon, pisarka i dziennikarka. A te dwa oskarżenia były dopiero początkiem gigantycznej seks-afery z DSK w roli głównej...

/ 16DSK chciał powstrzymać publikację książki

Obraz
© Okładka książki Iacub / AFP

Strauss-Kahn walczył na drodze sądowej o to, by "Piękna i Bestia", książka Iacub, została uznana za naruszającą jego prywatność. Jego prawnicy żądali, by w każdym z 40 tysięcy egzemplarzy pierwszego nakładu książki znalazła się odpowiednia nota albo też, by publikacja została zakazana.
Sąd odmówił zakazu publikacji, nakazał jednak dodanie odpowiedniej wkładki do książki (ostrzeżenie, że publikacja może naruszać prywatność DSK), wypłacenie odszkodowania i ogłoszenie w prasie. Iacub oraz wydawnictwo Stock mają wspólnie zapłacić mu 50 tys. euro odszkodowań i odsetek. Prawnicy Strauss-Kahna określili wyrok jako "doskonały", ponieważ, jak stwierdzili, jest on wyrazem "szacunku dla życia prywatnego".

/ 16"To wszystko prawda"

Obraz
© AFP

Dziennik "Le Nouvel Observateur", który opublikował fragmenty, ma zapłacić 25 tys. euro. Gazeta ma ponadto opublikować ogłoszenie o wyroku sądu na połowie pierwszej strony. "Dla opiniotwórczej lewicowej gazety jest to upokorzenie - taką procedurę stosuje się we Francji wobec prasy plotkarskiej i tabloidów" - czytamy w "Forum".
Żeby jeszcze bardziej skomplikować całą sytuację, w książce Iacub nazwisko Strauss-Kahna nie pada ani razu, ale sama autorka ogłosiła publicznie, że chodzi właśnie o niego. "Etapy związku, miejsca spotkań, opisane rozmowy - to wszystko prawda" - przekonywała w wywiadzie.
Sceny erotyczne zostały podrasowane, ale i one "są prawdziwe w aspekcie psychologicznym, emocjonalnym, intelektualnym". "Czasem trzeba skłamać, żeby powiedzieć prawdę: prawda nie jest tożsama z rzeczywistością" - to kolejne jasne i zrozumiałe "wyjaśnienie" pisarki.

10 / 16"Teoria świni"

Obraz
© AFP

W "Pięknej i Bestii" Iacub opisała polityka jako "pół człowieka, pół świnię", ale w jej przekonaniu nie tylko nie jest to krytyczna ocena, ale wręcz... "najbardziej interesująca część jego osoby". O co chodzi?
"To, co jest twórcze, artystyczne u DSK, pierwiastek piękna, przynależy do świni, a nie do człowieka. [...] To jest artysta rynsztoków, poeta upodlenia i brudu. [...] Świnia to witalność, która chce się narzucić bez żadnej moralności, biorąc bez pytania i bez kalkulacji, bez względu na konsekwencje. [...] A jednocześnie jest istotą obrzydliwą, obcą moralności w jakiejkolwiek formie. Może tylko kłamać i wykorzystywać" - wyjaśnia pisarka w cytowanym już wywiadzie dla "Le Nouvel Observateur".

11 / 16Koniec błyskotliwej kariery

Obraz
© AFP

Już w wyniku pierwszej afery seksualnej, kiedy to w 2011 roku zatrzymano go w Nowym Jorku pod zarzutem napaści seksualnej na hotelową pokojówkę (na zdj.), Strauss-Kahn stracił stanowisko szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, szansę ubiegania się o fotel prezydenta Francji (był głównym faworytem i zwycięzcą wszystkich sondaży) i pozycję jednej z najbardziej wpływowych osób na świecie. Dalej było tylko gorzej.
Umieszczonemu w areszcie domowym i oskarżanemu o gwałt i przemoc seksualną Strauss-Kahnowi groziło 25 lat więzienia. Wkrótce do powyższych zarzutów doszło wspomniane oskarżenie pisarki Tristane Banon, według której DSK próbował ją zgwałcić w 2003 roku.
Dlaczego przesłała dokumenty do prokuratury dopiero po tylu latach?

12 / 16"Agresja seksualna" DSK

Obraz
© AP

Okazuje się, że pisarka (na zdj.) mówiła o próbie gwałtu dużo wcześniej, ale DSK nie został wtedy pociągnięty do odpowiedzialności. W lutym 2007 roku Banon opowiedziała po raz pierwszy publicznie we francuskiej telewizji, że pięć lat wcześniej padła ofiarą "agresji seksualnej" ze strony znanego polityka, wymieniając nazwisko Strauss-Kahna. Jednak widzowie nie mogli usłyszeć jego personaliów, gdyż zostały one zagłuszone (tzw. "bipem") w czasie emisji.
Banon opowiadała, że kiedy przeprowadzała wywiad ze Strauss-Kahnem, francuski polityk najpierw zaczął ją dotykać, próbował jej rozpiąć stanik i dżinsy. Gdy usiadła przy stole i wyciągnęła magnetofon, Strauss-Kahn poprosił ją, by trzymała go za rękę. Bo inaczej "nie da rady odpowiedzieć na żadne z jej pytań". Szybko jego ręka powędrowała do jej ramienia, a potem w kierunku biustu...

13 / 16"Szympans w okresie godowym"

Obraz
© Inne

"Natychmiast przerwałam wywiad. Ale on rzucił się na mnie, usiłował mi rozpiąć biustonosz i włożyć rękę do spodni. Kotłowaliśmy się na podłodze. Kopałam go. Krzyczałam o gwałcie, by go wystraszyć. Ale on się nie bał" - podsumowuje Banon (na zdj.) brutalną napaść polityka sprzed 10 lat.
Dziennikarka twierdzi, że broniąc się przed napastnikiem, wymierzyła mu kopniaka, a potem uciekła z pokoju, gdzie przeprowadzała wywiad. W wypowiedzi telewizyjnej nazwała szefa MFW "szympansem w okresie godowym"
Od zamiaru złożenia skargi odwiodła pisarkę jej matka, Anne Mansouret. Monsouret, działaczka Partii Socjalistycznej, potwierdziła, że odradziła wówczas córce wytoczenie procesu prominentnemu politykowi socjalistycznemu. Monsouret tłumaczy, że wolała przemilczeć tę sprawę, aby uchronić przed medialnym rozgłosem zarówno Tristane Banon, jak i rodzinę Strauss-Kahna.

14 / 16Umorzenie śledztwa, ugoda i... kolejne zarzuty

Obraz
© AFP

13 października 2011 roku francuska prokuratura potwierdziła, że DSK dopuścił się napaści na tle seksualnym wobec Banon, ale... śledztwo zostało umorzone z powodu przedawnienia. Z kolei postępowanie cywilne wszczęte przez pokojówkę Nafissatou Diallo zakończyło się 10 grudnia 2012 roku ugodą, na mocy której wypłacił jej 1,5 mln dolarów odszkodowania.
W październiku 2011 światło dziennie ujrzała tzw. afera Carlton. "Już od marca trwało śledztwo w sprawie siatki stręczycieli, którzy podsyłali prostytutki wpływowym politykom i biznesmenom [...] Francuski wymiar sprawiedliwości podejrzewa, że DSK nie tylko brał udział w orgiach we Francji, Belgii i Stanach Zjednoczonych, ale także je współorganizował" - czytamy w "Forum".
Ponad rok później, 19 grudnia 2012 roku, francuski wymiar sprawiedliwości potwierdza oskarżenie o "stręczycielstwo w zorganizowanej grupie przestępczej" wobec DSK.

15 / 16Tristane Banon

Obraz
© AFP

Tristane Banon urodziła się 13 czerwca 1979 roku w Neuilly-sur-Seine. Jest francuską pisarką i dziennikarką. Początkowo była prezenterką w programie telewizyjnym poświęconym nowym technologiom oraz dziennikarką działu sportowego. W kolejnych latach pracowała w dziale kulturalnym i politycznym tygodnika "Paris-Match" oraz w dzienniku "Le Figaro".
W listopadzie 2003 roku Tristane Banon opublikowała pierwszą książkę na temat największych błędów w życiu polityków. Rok później ukazała się jej pierwszą powieść -" J'ai oublie de la tuer" ("Zapomniałam ją zabić").

16 / 16Czy uprawiała z nim seks tylko po to, by napisać książkę?

Obraz
© EastNews

Człowiek godny politowania "Ten człowiek nie jest gwałcicielem i nawet nie jest zły. Jego problemem jest to, że jego egoizm, duchowe ubóstwo, brak wrażliwości na spojrzenie innych i własny osąd czynią go bardzo głupim. To głupota go zabiła" - wyjaśnia Marcela Iacub, kolejna, obok Tristine Banon, ważna pisarka w życiu DSK.
Iacub przyznaje jednak, że Strauss-Kahn ma niepodważalną analityczną inteligencję i niesamowitą siłę charakteru, jest bystry i absolutnie nieskłonny do depresji, ale właśnie z powodu swej "ślepoty i pogardy wobec innych" jest skazany na to, by "psuć wszystko do końca swoich dni".
"Jest bardziej godny politowania niż nienawiści" - podsumowuje pisarka.
Oprac. GW, WP.PL, na podst. PAP, "Forum", "Le Nouvel Observateur" i inne.

Wybrane dla Ciebie

Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Erykah Badu w Polsce. Podwójna uczta dźwięków w Gdyni
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Kultura WPełni. Anna Maria Sieklucka o życiu po filmie "365 dni" i nowym thrillerze
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Teatr Wielki w Poznaniu zaprasza na Festiwal Moniuszki
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
Lot nad publicznością, ogień, tryskający gejzer. Show, jakiego PGE Narodowy nie widział
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
ORLEN otwiera Strefy Melomana z okazji Konkursu Chopinowskiego
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
Czym jest dziś kultura? Zobaczcie relację ze spotkania WP Kultura
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
SYSTEM OF A DOWN zagra drugi koncert w Warszawie na PGE Narodowym
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
86. rocznica śmierci. Po wkroczeniu bolszewików popełnił samobójstwo
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Światowa premiera w Polsce. "Nie byłem w stanie wyobrazić sobie lepszego filmu"
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury
Nostalgiczna opowieść o miłości i samotności – nowa premiera Agi Laury
Ten Polak podbija świat. 10-minutowa owacja na stojąco
Ten Polak podbija świat. 10-minutowa owacja na stojąco
"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej
"Między sztuką a sercem". W Puławach otwarto wystawę poświęconą Izabeli Czartoryskiej