Wystawa „Jerzy Giedroyc i Dziupla Kultury” w Łodzi

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Dziś, w Światowym Dniu Książki - 23 kwietnia 2008 roku o godz. 12.00 - w Bibliotece Uniwersytetu Łódzkiego zostanie otwarta wystawa „Jerzy Giedroyc i Dziupla Kultury”. Prezentacja została przygotowana przez Towarzystwo Opieki nad Archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu i Bibliotekę Uniwersytetu Łódzkiego.

W 1946 roku Jerzy Giedroyc, Zofia i Zygmunt Hertzowie i Józef Czapski stworzyli Instytut Literacki. Uważali oni, że walkę z ideologią komunistyczną można wygrać przede wszystkim na obszarze kultury tj. literatury, filozofii, historii, nauki, sztuki - słowem, tych dziedzin, które kształtują wierzenia zbiorowe i postawy jednostek. Od 1947 roku ukazywał się miesięcznik Kultura, przeznaczony dla nowej polskiej emigracji politycznej oraz dla czytelników w samej Polsce, do których trzeba było próbować dotrzeć wbrew komunistycznej cenzurze. Pismo skupiło czołowych pisarzy i intelektualistów polskiego uchodźstwa, a także – publikujących często pod pseudonimami autorów krajowych. W ramach utworzonej w 1953 roku serii Biblioteki „Kultury” - do dnia śmierci Zofii Hertz w czerwcu 2003 roku – ukazały się 523 tomy. W 1962 roku powstały „Zeszyty Historyczne” – dokumentujące najnowsze dzieje Polski. Przez wiele lat ten niewielki zespół ludzi „tworzył Polskę” dla przyszłych pokoleń.

W historii Instytutu Literackiego i Kultury Zofia i Zygmunt Hertzowie – przedwojenni mieszkańcy Łodzi - odegrali decydującą rolę. Jak mówił Jerzy Giedroyc, „Kultura” nie mogłaby bez nich zaistnieć i przetrwać.

Zofia Hertz stała się główną bohaterką tej historii nie tylko dzięki swej energii, ale również całkowitemu oddaniu się sprawie i gotowości wzięcia na siebie zawiązanego z tym ryzyka. Zajmowała się stroną administracyjną i wydawniczą, tłumaczyła teksty, w latach 1962–1986 prowadziła w „Kulturze stałą rubrykę „Humor krajowy”. Po śmierci Jerzego Giedroycia (14 września 2000) kierowała Instytutem Literackim. Kontynuowała edycję „Zeszytów Historycznych.

Zygmunt Hertz postawił na służbę „Kultury” swą pracowitość i ciekawość ludzi. Był „ministrem do spraw Polaków”. Załatwiał zaproszenia i stypendia. Opiekował się Hłaską , Polańskim i mnóstwem innych osób, które przewinęły się przez dom „Kultury”. Po jego śmierci w 1979 roku Instytut Literacki ustanowił corocznie przyznawaną Nagrodę Literacką im. Zygmunta Hertza. Jej laureatami byli m.in. M. Brandys , Rymkiewicz , Jastrun , Wilk, Różewicz , Szaruga . W styczniu 2008 roku minęła 100. rocznica urodzin Zygmunta Hertza.

W we wnętrzach Biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego do 19 maja 2008 roku będzie można poznać dorobek literacki tej najbardziej znanej instytucji emigracyjnej. O tytułowej Dziupli Kultury pisał Jerzy Giedroyc:
„Kiedy po wojnie postanowiłem wydawać Kulturę, przypomniałem sobie Gombrowicza i nawiązałem z nim kontakt… Nawiązana współpraca zaowocowała świetnym Trans-Atlantykiem , a potem Dziennikiem . Nie była to współpraca łatwa. Czesław Miłosz w pierwszym tak trudnym okresie „wybrania wolności” zakwestionował w ogóle sens pisania na emigracji po polsku, uważając, że to jest składanie rękopisów do dziupli. Dziupla Kultury okazała się jednak nie najgorszym miejscem, bo wyszli z niej w świat i sam Miłosz , a także Gombrowicz , Jerzy Stempowski , Andrzej Bobkowski , Herling-Grudziński i jakże wielu innych. Nikt jednak chyba się nie orientuje, jakiego to wymagało wysiłku, nie waham się powiedzieć – poświęcenia. W moim pojęciu rola redaktora nie polega jedynie na tym,
że poznaję się na czyimś talencie – jest to przede wszystkim rola opiekuńcza. Rola tym bardziej trudna, że Kultura była pismem emigracyjnym, biednym, a jednocześnie przesiąkniętym chorobliwym imperatywem zachowania niezależności, a więc unikała uzależnienia się od jakiegokolwiek możnego mecenasa.”

W Bibliotece Kultury ukazały się m.in.: Dzienniki Witolda Gombrowicza , Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego , Zniewolony umysł Czesława Miłosza , Szkice piórkiem Andrzeja Bobkowskiego , Cmentarze i Piękni dwudziestoletni Marka Hłasko , Doktor Żywago Borysa Pasternaka , Archipelag Gułag i Oddział chorych na raka Aleksandra Sołżenicyna . Prezentowane publikacje pochodzą ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej w Łodzi.

*Wystawie towarzyszy pokaz filmu „Redaktor” w reżyserii Ignacego Szczepańskiego. * Do przygotowania wystawy wykorzystano fotografie z archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu, a także zdjęcia Bohdana Paczowskiego, Ignacego Szczepańskiego i Piotra Wójcika (Agencja Gazeta). Autorką wystawy jest Agnieszka Mitkowska. Projekt graficzny przygotowała Hanna Milanowicz.

Wystawa czynna od 23 kwietnia do 19 maja 2008 roku – od poniedziałku do soboty w godz. 8.00-20.00. Wstęp wolny.

Wybrane dla Ciebie
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Ciepłe, analogowe brzmienie zamiast studyjnego chłodu. Rubens znowu w grze
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Młodzież wybiera! Ruszyło głosowanie na Słowo Roku
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Gwiazda pop w ekranizacji klasycznej bajki. Zagra główną rolę
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Kanada dołączy do Eurowizji? Rozmowy trwają
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
Trump zadzwonił do niej po śmierci Ozzy'ego. Tłumaczy, co jej powiedział
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
"Jeszcze nie umarłam". Dolly Parton szczerze o problemach zdrowotnych
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
Miłośnicy rocka będą zachwyceni. Foo Fighters zagrają w Polsce
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
One Republic znów w Polsce! Znamy szczegóły koncertu
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
Wyjątkowe wydarzenie. Do Polski przyjeżdżają gwiazdy z całego świata
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
To już koniec. Tak legendarny zespół pożegnał się z polskimi widzami
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Podhalański sabat Basi Giewont. "Szeptucha" i jej pradawny rytuał
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]
Transcendencja zaklęta w dźwiękach. Awangardowe misterium Rosalíi [RECENZJA]