"Łapy!". Księżniczka Zetek udowodniła, że nikomu nie przeszkadza autotune

Można wytykać Bambi, że nie śpiewa na żywo, że więcej w tym autotune'a niż jej głosu, a teksty są w kółko o tym samym. Tłum bawiący się pod główną sceną podczas trzeciego dnia Open'era był tym totalnie niewzruszony.

Bambi na Open'erzeBambi na Open'erze
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Basia Żelazko

Bambi to jedna z najciekawszych postaci na współczesnej scenie rapowej w Polsce. To nie są puste słowa, jej debiutancki album pokrył się podwójną platyną. W tym roku skończy 22 lata, jest charyzmatyczna i bezkompromisowa. Szybko zdobyła popularność dzięki nieco prowokującym tekstom, chwytliwym brzmieniom, nietrudnym kompozycjom i oczywiście swojemu wyrazistemu wizerunkowi. Jej styl, czyli połączenie pewności siebie, seksapilu i czaru, zyskał nie tylko fanów, ale i wiele naśladowczyń wśród młodych dziewczyn.

"Pierwsza polska raperka na main stage'u!" krzyknęła Michalina Włodarczyk (czyli nasza Bambi) podczas trzeciego dnia Open'er Festival. Umiejscowienie tam młodej raperki to pewnie gest organizatorów, którzy w tym roku chcieli udowodnić, że ta edycja festiwalu jest dla różnych grup wiekowych. Dzień wcześniej na lotnisku w Kosakowskie grało przecież Nine Inch Nails po Loli Young (rocznik 2001), tego dnia, po Bambi na "mainie" wystąpił Muse.

Ludzie czekający dwie godziny na Bambi
Ludzie czekający dwie godziny na Bambi © Licencjodawca

Łapy w górę!

Koncert miał zacząć się o 18, ale pierwsi fani pilnowali miejsc już o 16. Jak się ostatecznie okazało - niepotrzebnie, miejsc do końca starczyło dla wszystkich. Było tyle wolnej przestrzeni, że ludzie swobodnie tańczyli, skakali, a na numerze "Latawce" zrobili mosh pit pod sceną.

Bambi, jak zwykle, wystąpiła z DJ-ami i tancerzami. Boków sceny strzegły dwa plastikowe dzikie koty. Niektórzy fani dostali nawet kamizelki w zwierzęcy print rzucone im ze sceny. Zaczęła od mocnej "Madonny" potem "Czemu nie śpisz", a gdy DJ krzyknął, że "polecą klasykiem", zaczęła rapować swój wielki przebój "IRL". Każdy numer spotkał się z okrzykami radości fanów, którzy znali każde słówko.

Tak jak oczekiwali tego fani, na scenie na dwa numery pojawił się Oki, chłopak Bambi. Znalazło się też miejsce na nieco liryczną odsłonę raperki, gdy przy akompaniamencie klawiszy wykonała (czy sama, czy nie, to już bez znaczenia) "Grawitację".

Ze sceny poza muzyką padały w kółko dwie te same komendy: "łapy!" oraz "zróbcie hałas". Fani beztrosko je wykonywali. Playback czy autotune nikomu tam nie przeszkadzał. Na pewno nie Michalinie, która nie zawsze uważała, by mikrofon był przy ustach, gdy z głośników dobiega jej głos. Mogę was zapewnić, że nikt nie będzie miał jej tego za złe. Usłyszałam nawet, jak jeden widz przekonywał grupkę młodych dziewczyn, że, mimo że ma 35 lat (miał na pewno więcej) od dziś zacznie słuchać Bambi. One potakiwały, mówiąc: "Tak, trzeba mieć otwartą głowę!".

Open'er Festival potrwa do 5 lipca.

Basia Żelazko, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Kultura
Wybrane dla Ciebie
LOBODA jest gwiazdą popu z Ukrainy. "Pomoc Polski dla mojego kraju jest nie do przecenienia" (WYWIAD)
LOBODA jest gwiazdą popu z Ukrainy. "Pomoc Polski dla mojego kraju jest nie do przecenienia" (WYWIAD)
Popłakała się na scenie. "Miałam wówczas 11 lat"
Popłakała się na scenie. "Miałam wówczas 11 lat"
Urodzona na lajwie. Film o dziecku, które nigdy nie miało prywatności
Urodzona na lajwie. Film o dziecku, które nigdy nie miało prywatności
Niespodzianki i kontrowersje wokół werdyktu. "Rywalizacja na najwyższym poziomie"
Niespodzianki i kontrowersje wokół werdyktu. "Rywalizacja na najwyższym poziomie"
Finał Konkursu Chopinowskiego 2025: jeden Polak w grze o wielką stawkę
Finał Konkursu Chopinowskiego 2025: jeden Polak w grze o wielką stawkę
"Brak Piotra Pawlaka to nieporozumienie". W sieci wrze po ogłoszeniu finalistów
"Brak Piotra Pawlaka to nieporozumienie". W sieci wrze po ogłoszeniu finalistów
"Jesteśmy zdruzgotani". Członkowie KISS żegnają Ace'a Frehleya
"Jesteśmy zdruzgotani". Członkowie KISS żegnają Ace'a Frehleya
Polak w finale! Piotr Alexewicz zachwycił jurorów
Polak w finale! Piotr Alexewicz zachwycił jurorów
"Aniołki Mussoliniego", czyli co się stanie z artystami bratającymi się z władzą
"Aniołki Mussoliniego", czyli co się stanie z artystami bratającymi się z władzą
Koniec pokolenia MTV. Naturalna śmierć kultowej stacji
Koniec pokolenia MTV. Naturalna śmierć kultowej stacji
Noc Bibliotek. Wyjątkowe wydarzenie w całej Polsce
Noc Bibliotek. Wyjątkowe wydarzenie w całej Polsce
Byłem na koncercie Lady Gagi w Szwecji. Najlepsze popowe show ostatnich lat?
Byłem na koncercie Lady Gagi w Szwecji. Najlepsze popowe show ostatnich lat?