Wystawa prac Alfonsa Muchy w Warszawie

Znajdą się na niej m.in. jego słynne plakaty teatralne i reklamowe, pastele, obrazy olejne i fotografie - ogłoszono na czwartkowej konferencji prasowej w muzeum. Z okazji wystawy gości w polskiej stolicy wnuk artysty, John Mucha.

Alfons Mucha (1860-1939) zasłynął głównie dzięki grafice użytkowej, której przykładami są jego plakaty. Warszawska wystawa ma jednak przypomnieć, że czeski plastyk sprawdzał się doskonale także na innych polach.

– Styl Muchy jest powszechnie znany głównie z jego plakatów i dzieł o charakterze dekoracyjnym. Płynność, dekoracyjność linii budujących postaci ludzi, rośliny, ornament oraz typ pięknej, wyidealizowanej kobiety, najczęściej o bujnych, długich włosach - stanowiły jego nieomylnie rozpoznawalne elementy – przypomniała komisarz wystawy, Joanna Tomicka.

Ekspozycja w MNW będzie prezentować dzieła z kolekcji należącej do rodziny artysty - największego na świecie i najbardziej reprezentatywnego zbioru prac Muchy. Zorganizowano ją dzięki fundacji The Mucha Foundation (utworzonej przez spadkobierców artysty) i organizacji The Mucha Trust.

Szczególne miejsce zajmą plakaty teatralne autorstwa Muchy, wśród nich słynne egzemplarze wykonane dla francuskiej aktorki Sary Bernhardt. Mucha projektował plakaty zapowiadające występy Bernhardt w paryskim Teatrze de la Renaissance, m.in. w spektaklach „Gismonda” Victoriena Sardou (1894), „Dama Kameliowa” Aleksandra Dumasa syna (1896) i „Hamlet” Szekspira (1899).

Plakaty reklamowe, wykonane przez artystę pod koniec XIX wieku, reklamują m.in. szampana, mydło, perfumy, czekoladę, bibułki do papierosów i rowery.

Pastele Muchy są mniej znane publiczności.
– To dzieła ekspresyjne i mroczne, wręcz przytłaczające; ukazują inną stronę osobowości Muchy i jego wizję życia - łączącą piękno, manifestujące się najpełniej w typie kobiety z jego plakatów, z ciemną sferą nieuniknionego lęku, cierpienia, rozpaczy – podkreśliła komisarz Tomicka.

Wśród obrazów olejnych znajdą się m.in. płótna prezentujące historię Słowian; wśród fotografii - modelki Muchy i jego przyjaciele, m.in. Paul Gauguin, z którym Mucha dzielił przez pewien czas pracownię. Zobaczyć będzie można także oryginalną biżuterię, którą artysta zaprojektował dla swej żony.

Wystawa ta była już pokazywana w kilku miastach Europy, m.in. w Helsinkach, Kopenhadze i Sztokholmie. W Warszawie można ją oglądać do 29 lipca. Następnie będzie prezentowana w Poznaniu, w Centrum Kultury Zamek - od 20 sierpnia do 11 listopada.

Dyrektor MNW Ferdynand Ruszczyc zapowiedział, że w październiku muzeum otworzy kolejną bardzo interesującą ekspozycję - wystawę malarstwa flamandzkiego, m.in. dzieł Rubensa.