Finał Konkursu Chopinowskiego 2025: jeden Polak w grze o wielką stawkę
Przed nami finał XIX Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina – jednego z najważniejszych wydarzeń muzycznych na świecie. Przez trzy dni, od 18 do 20 października, w Filharmonii Narodowej usłyszymy jedenastu pianistów z siedmiu krajów, którzy powalczą o tytuł laureata i sławę, jaką daje tylko ten konkurs. Wśród nich znalazł się jeden Polak – Piotr Alexewicz.
Piotr Alexewicz podczas III etapu Konkursu Chopinowskiego
Finał tegorocznego Konkursu Chopinowskiego zbliża się wielkimi krokami. Po fazach eliminacyjnych i półfinałach do finału zakwalifikowano 11 pianistów z 7 krajów — więcej, niż zwykle przewiduje regulamin, ponieważ na miejscach dziesiątym i jedenastym uzyskano identyczne wyniki (co do setnych części punktu), i jury zdecydowało się rozszerzyć listę finalistów. Oznacza to jeszcze więcej emocji i muzycznych interpretacji, które przez trzy wieczory wypełnią salę Filharmonii Narodowej. Każdy z finalistów wykona dwa utwory – Poloneza-Fantazję op. 61 oraz jeden z dwóch koncertów fortepianowych Chopina: e-moll op. 11 lub f-moll op. 21.
Ten zestaw repertuarowy to klasyka finałów chopinowskich, ale zarazem ogromne wyzwanie dla pianistów. Polonez-Fantazja wymaga nie tylko perfekcyjnej techniki, lecz także dojrzałej interpretacji. Koncerty fortepianowe natomiast pozwalają pokazać pełnię brzmienia i muzycznej osobowości, a także eksponują umiejętność współpracy z orkiestrą. Pianistom towarzyszyć będzie Orkiestra Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyko.
Sara Dragan jest światowej klasy skrzypaczką. "Rodzice nie chcieli, bym szła w tę stronę"
Wśród finalistów dominują reprezentanci Azji – aż trzy osoby pochodzą z Chin (Tianyou Li, Tianyao Lyu, Ziton Wang), dwie z Japonii (Shiori Kuwahara, Miyu Shindo) i dwie z USA (Eric Lu, William Yang). Do tego dochodzą uczestnicy z Kanady (Kevin Chen), Gruzji (David Khrikuli), Malezji (Vincent Ong) i Polski (Piotr Alexewicz). To właśnie polski akcent finału przykuwa dziś największą uwagę.
Piotr Alexewicz, 25-letni pianista pochodzący z Wrocławia, jest jedynym finalistą z Polski. Studiuje w Zurychu i ma już na swoim koncie sukcesy na międzynarodowych konkursach, m.in. drugą nagrodę w amerykańskim Hilton Head International Piano Competition. Jego wejście do finału wywołało spore emocje wśród polskiej publiczności. Alexewicz znany jest z subtelnego podejścia do muzyki Chopina – krytycy zwracają uwagę na jego wyjątkową wrażliwość, klarowność dźwięku i wewnętrzną spójność interpretacji.
Finał potrwa trzy dni, a przesłuchania będzie można śledzić nie tylko w sali Filharmonii Narodowej, lecz także online – dzięki transmisjom Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina i Telewizji Polskiej. Fakt, że Konkurs Chopinowski można śledzić na żywo w internecie, sprawił, że stał się on wydarzeniem masowym. Internauci intensywnie komentują występy poszczególnych wykonawców, kibicują swoim faworytom a nawet kłócą się ze sobą i dyskutują z decyzjami wykwalifikowanego jury.
Choć bilety na koncerty wyprzedały się już rok temu, dla osób, które mają ochotę przeżyć emocje związane z finałem wspólnie, Orlen przygotował Strefy Melomana. Będą one transmitować na żywo finałowe przesłuchania pianistów oraz galę wręczenia nagród i pierwszy koncert laureatów. Strefy Melomana powstaną w siedmiu miastach w Polsce: Warszawie, Płocku, Gdańsku, Lublinie, Szczecinie, Wrocławiu i Białymstoku.
Wyniki zostaną ogłoszone 20 października późnym wieczorem, tuż po ostatnim występie. Laureat otrzyma nie tylko prestiżowy tytuł i złoty medal, lecz także nagrodę pieniężną w wysokości 40 tys. euro oraz zaproszenia do największych sal koncertowych świata.
