Ćwierć wieku rosyjskiego kłamstwa. Duet t.A.T.u. znowu chce podbić świat

Występują na okupowanych przez Rosję terenach, milczą na temat wojny w Ukrainie, a swoją karierę oparły na wielkim kłamstwie. Dzisiaj Julia i Lena chcą powrócić na scenę. Problem w tym, że świat od ich debiutu ćwierć wieku temu bardzo się zmienił. Może się okazać, że już nikt na ich powrót nie czeka.

Julia Wołkowa i Lena KatinaJulia Wołkowa i Lena Katina
Źródło zdjęć: © Getty Imges | Jeff Kravitz
Bartosz Sąder

Chociaż w 2011 r. zarzekały się, że to absolutny koniec ich wspólnej przygody, rosyjski duet t.A.T.u. znów chce podbić międzynarodowe listy przebojów. Na razie dziewczyny ostrożnie sprawdzają grunt pod nogami. Najpierw wystąpiły w Moskwie, potem na Białorusi, a kilka miesięcy temu w Jałcie, mieście na okupowanym przez Rosję Półwyspie Krymskim. W dobie globalnej solidarności z Ukrainą i rosnącej wrażliwości społecznej na kwestie polityczne wielu fanów i obserwatorów zastanawia się, czy duet, który milczy lub wręcz wspiera reżim Putina, ma szanse na międzynarodowy comeback.

W ostatnich latach, a szczególnie od wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 r., t.A.T.u. unikały jasnego stanowiska wobec konfliktu. Ich milczenie zostało odebrane jako brak sprzeciwu wobec działań Rosji. To milczenie, w połączeniu z ich powrotem na scenę w Rosji i występami na wydarzeniach organizowanych przez władze, wywołało liczne kontrowersje. I w tej kwestii nic się nie zmieniło – panie nadal milczą, choć chętnie wyciągają ręce do fanów z całego świata, żeby trochę zarobić.

Niedawno amerykańska wytwórnia Interscope wydała reedycję ich drugiego albumu "Dangerous and Moving" z okazji jubileuszu wydania. Prawa do utworów ma oczywiście wytwórnia, ale czy na pewno Julia i Lena nie otrzymują tantiem? W streamingach pojawił się wcześniej niepublikowany album "t.A.T.u. w Podniebesnoj", nagrany w 2003 r. Tak można odcinać kupony od przeszłości, nie robiąc właściwie nic, ale wokalistki zapowiadają, że szykują dla fanów więcej niespodzianek, co może oznaczać powrót do studia.

Nela Maciejewska i Maciej Stuhr o serialu "Glina". "Ukłon w stronę widza"

Świat pierwszy raz usłyszał o Julii Wołkowej i Lenie Katinie w 2000 r., gdy szturmem zdobyły listy przebojów singlem "Ja soszła s uma" (ros. "Я сошла с ума"), opowiadającym o miłości dwóch dziewczyn. Ich wizerunek – prowokacyjny, często łamiący konwenanse – był prawdziwą rewolucją, zwłaszcza w konserwatywnej Rosji i na światowej scenie muzycznej. "Przepraszamy naszych rodziców i wszystkich, którym się to nie podoba. My się po prostu kochamy" – krzyczały ze sceny nastolatki.

Były one przemyślaną kreacją reżysera reklam i psychologa Iwana Szapowałowa, który opracował plan, by 15-latki udawały lesbijki i szokowały nie tylko wizerunkiem, ale też teledyskami. W "Nas Nie Dogoniat" (ros. "Нас не догонят") kradły ciężarówkę, taranując wszystko na swojej drodze, także ludzi. W "30 Minut" jedna dziewczyna wysadza drugą w powietrze z zazdrości. W ostatnim klipie promującym debiut nastolatka masturbowała się w łazience.

t.A.T.u. - Я сошла с ума (Ya Soshla S Uma)

Szapowałow ubrał Rosjanki w kuse plisowane spódniczki, białe koszule i krawaty, kazał im się całować na scenie i… osiągnął międzynarodowy sukces. Album "200 Po Wstriecznoj" (ros. "200 по встречной")sprzedał się w nakładzie ponad 2 mln egzemplarzy, co jest jednym z najlepiej sprzedających się rosyjskojęzycznych krążków w historii. Sukces podbił anglojęzyczny odpowiednik "200 km/h In The Wrong Lane", który pokrył się pięciokrotną platyną.

Pojawienie się motywu lesbijskiego w mainstreamowej popkulturze było czymś nowym i prowokującym, zwłaszcza że w wielu krajach, w tym w Rosji, homoseksualizm pozostawał tematem tabu i wykluczenia społecznego. t.A.T.u. zyskały dzięki temu nie tylko fanów, ale też przeciwników, a ich koncerty często otaczały skandale i protesty.

t.A.T.u.
t.A.T.u. © getty images | Fedor Savintsev

Nie bez znaczenia było też to, że obie wokalistki były bardzo młode – miały zaledwie kilkanaście lat, co dodatkowo potęgowało kontrowersje. Dla wielu t.A.T.u. stały się symbolem buntu młodego pokolenia i walki o akceptację odmienności. Z czasem jednak okazało się, że prawdziwa orientacja Julii i Leny niekoniecznie odpowiadała wizerunkowi, który prezentowały – była to przede wszystkim kreacja sceniczna i sposób na zdobycie rozgłosu.

Jak mówi stare przysłowie – kłamstwo ma krótkie nogi, a sukces Rosjanek nie trwał wiecznie. Za kulisami narastały napięcia i konflikty. Choć na scenie tworzyły spójny obraz, prywatnie różniły się podejściem do muzyki, kariery i życia osobistego. Różnice te stawały się coraz bardziej widoczne, co odbiło się na ich wspólnych projektach. Gdy Wołkowa zaszła w ciążę, trudno było utrzymać wizerunek zakochanych w sobie dziewcząt.

t.A.T.u. - All About Us (Uncensored)

W 2005 r. ukazał się ich drugi anglojęzyczny album "Dangerous and Moving". W porównaniu z debiutem płyta nie zdobyła takiego uznania ani popularności. Krytycy i fani zarzucali brak spójności, spadek jakości muzyki oraz zbyt komercyjny charakter. Album był próbą zmiany brzmienia i odcięcia się od kontrowersyjnego wizerunku, lecz nie udało się to satysfakcjonująco.

Po wydaniu trzeciego albumu "Waste Management", który przeszedł niemal bez echa, w 2011 roku wokalistki ogłosiły oficjalny rozpad zespołu. Rozstanie nie było do końca pokojowe – media donosiły o konfliktach, wzajemnych oskarżeniach i trudnościach we współpracy. Po rozpadzie Julia próbowała kontynuować karierę solową, wydając kilka albumów i singli, jednak z czasem zaczęła interesować się polityką. W 2021 r. ogłosiła start w wyborach do Dumy Państwowej z ramienia proputinowskiej partii Jedna Rosja, co spotkało się z krytyką mediów i fanów.

Dodatkowo jej wypowiedzi na temat homoseksualizmu wzbudzały kontrowersje, szczególnie w kontekście rosnącej dyskusji o prawach LGBT w Rosji i na świecie. Wołkowa często wyrażała opinie krytykowane jako konserwatywne, a nawet homofobiczne. Takie stanowisko, połączone z prorosyjskimi poglądami, budziło rozczarowanie i sprzeciw wielu dawnych fanów, którzy pamiętają ją jako ikonę odważnego przełamywania stereotypów.

Plakat promujący nowe koncerty t.A.T.u.
Plakat promujący nowe koncerty t.A.T.u. © Materiały prasowe

Katina, w przeciwieństwie do koleżanki, starała się unikać kontrowersji, skupiając się na muzyce. Niestety, jej solowe projekty nie zyskały takiego zainteresowania jak t.A.T.u. W ostatnich latach poślubiła rosyjskiego miliardera, co przyciągnęło uwagę mediów i fanów. Ten związek podkreślił jej stabilizację i spokój, kontrastujące z burzliwą przeszłością zespołu. Przez lata mieszkała w USA, a powrót do Moskwy zapewnił jej komfortowe warunki.

Zespół, który zbudował sławę na prowokacyjnym wizerunku lesbijskiego duetu – w rzeczywistości kreacji marketingowej – stoi dziś przed pytaniem, czy ma jeszcze coś do zaoferowania współczesnej publiczności. W dobie większej świadomości społecznej i autentyczności w kulturze popularnej fałsz i manipulacja, które były fundamentem ich kariery, mogą zniechęcać potencjalnych fanów i wzbudzać sceptycyzm. Czy świat naprawdę potrzebuje powrotu projektu opartego na kłamstwie i kontrowersji?

Lena i Julia w 2025 r.
Lena i Julia w 2025 r. © LenaKatina

W obliczu zmieniającego się rynku muzycznego, gdzie młode pokolenia oczekują szczerości i nowych wartości, t.A.T.u. stoją przed ogromnym wyzwaniem. Ich przeszłość – pełna kontrowersji, kłamstw i politycznych napięć – może skutecznie ograniczyć szanse na globalny powrót w wielkim stylu. Być może ich comeback będzie jedynie nostalgią dla tych, którzy pamiętają czasy ich największej popularności, ale raczej nie oznacza prawdziwego triumfu ani odbudowy pozycji na światowej scenie muzycznej. Na to już trochę za późno.

Wybrane dla Ciebie
Kiedy jubileusz staje się mistyczną podróżą. 30 lat, które wstrząsnęły polską muzyką [RECENZJA]
Kiedy jubileusz staje się mistyczną podróżą. 30 lat, które wstrząsnęły polską muzyką [RECENZJA]
Anastacia powraca do Polski. Jej hity podbijały listy przebojów
Anastacia powraca do Polski. Jej hity podbijały listy przebojów
Nowa era literatury dziecięcej. Ma namówić najmłodszych do czytania
Nowa era literatury dziecięcej. Ma namówić najmłodszych do czytania
Zmarła daleko od ojczyzny. Jej ostatnią wolą było spocząć w Polsce
Zmarła daleko od ojczyzny. Jej ostatnią wolą było spocząć w Polsce
Nie żyje Dave Ball. Współtwórca Soft Cell miał 66 lat
Nie żyje Dave Ball. Współtwórca Soft Cell miał 66 lat
5 Seconds of Summer zagrają w Polsce! Australijska gwiazda wystąpi w Łodzi
5 Seconds of Summer zagrają w Polsce! Australijska gwiazda wystąpi w Łodzi
Axl Rose znów w furii. Zespół tłumaczy, co się stało
Axl Rose znów w furii. Zespół tłumaczy, co się stało
Open’er 2026 odsłania kolejne gwiazdy. Zapowiada się rekordowa edycja
Open’er 2026 odsłania kolejne gwiazdy. Zapowiada się rekordowa edycja
Wspaniałe wieści. Nick Cave na Open'erze
Wspaniałe wieści. Nick Cave na Open'erze
Obchody Święta Niepodległości w Łazienkach Królewskich
Obchody Święta Niepodległości w Łazienkach Królewskich
NFL broni Bad Bunny’ego. "To moment, który połączy ludzi"
NFL broni Bad Bunny’ego. "To moment, który połączy ludzi"
Łzy, wspomnienia i duma. Kelly Osbourne w hołdzie dla Ozzy’ego
Łzy, wspomnienia i duma. Kelly Osbourne w hołdzie dla Ozzy’ego
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇