NFL broni Bad Bunny’ego. "To moment, który połączy ludzi"
Decyzja o wyborze Bad Bunny’ego na gwiazdę Super Bowl LX wywołała burzę emocji. Komisarz NFL Roger Goodell broni artysty, podkreślając, że muzyka ma łączyć ponad podziałami. "To przemyślany wybór. On rozumie skalę tej sceny" – mówi.
Decyzja o wyborze Bad Bunny’ego na gwiazdę tegorocznego Super Bowl LX Halftime Show wywołała wielkie emocje. Od dnia ogłoszenia nazwiska portorykańskiego artysty media społecznościowe płoną, a opinie są skrajne — od entuzjastycznego poparcia po otwartą krytykę. W obliczu tej burzy głos zabrał sam komisarz NFL, Roger Goodell, który zdecydowanie stanął po stronie artysty.
Goodell w rozmowie z magazynem Variety podkreślił, że decyzja o zaproszeniu Bad Bunny’ego nie była przypadkowa. "To jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych artystów na świecie. Jego muzyka ma globalny zasięg, a nasz wybór był starannie przemyślany" – powiedział.
Dodał również, że każda decyzja dotycząca artysty na Super Bowl spotyka się z krytyką, ale najważniejsze jest, by widowisko łączyło ludzi ponad podziałami. "Nie przypominam sobie roku, w którym wybór artysty nie wzbudziłby kontrowersji. To część tej sceny – emocje są wpisane w Super Bowl" – zaznaczył.
Nela Maciejewska i Maciej Stuhr o serialu "Glina". "Ukłon w stronę widza"
Fala krytyki i polityczne echa
Mimo zapewnień komisarza NFL wybór Bad Bunny’ego nie wszystkim przypadł do gustu. Wśród krytyków znalazł się m.in. były prezydent Donald Trump, który w wywiadzie dla Newsmax stwierdził: "Nie wiem, kim on jest. Uważam, że to absurdalne". W internecie pojawiła się nawet petycja wzywająca NFL do zastąpienia Bad Bunny’ego wykonawcą muzyki country.
Dla wielu obserwatorów ta reakcja odsłania jednak coś głębszego — konflikt kulturowy, który od lat tli się w amerykańskim społeczeństwie. Bo Bad Bunny to nie tylko gwiazda muzyki latynoskiej. Według Amerykańskiej prasy to symbol pokolenia, które nie boi się mówić własnym językiem – dosłownie i w przenośni.
Symbol otwartości i różnorodności
Dla zwolenników decyzji NFL wybór portorykańskiego artysty jest wyraźnym sygnałem: muzyka przekracza granice języka, pochodzenia i stylu. Goodell nazwał go "artystą, który rozumie platformę, na jakiej stoi". Dodał też, że występ Bad Bunny’ego ma być "zjednoczonym momentem" – czymś, co połączy fanów futbolu i muzyki z różnych zakątków świata.
Bad Bunny Announced as Super Bowl LX Halftime Show Performer
To nie pierwszy raz, gdy Super Bowl staje się miejscem kulturowego dialogu. W poprzednich latach wystąpienia artystów takich jak Shakira, Jennifer Lopez czy Rihanna również niosły ze sobą silny przekaz – o różnorodności, dumie i sile reprezentacji. W tym roku pałeczkę przejmuje artysta, który dla milionów fanów jest głosem Ameryki Łacińskiej.
Show, które może zmienić zasady gry
Super Bowl LX odbędzie się 8 lutego 2026 r. na stadionie Levi’s Stadium w Santa Clara. To właśnie wtedy Bad Bunny stanie na scenie, by udowodnić, że jego muzyka nie potrzebuje tłumaczenia.