"Panie ministrze, proszę się obudzić". Zalewski komentuje sytuację z Sikorskim
- Czyż Netanjahu nie jest zbrodniarzem i terrorystą? - pyta Krzysztof Zalewski, komentując swoją ostrą wymianę zdań z ministrem Sikorskim.
Od kilku dni głośno jest o koncercie charytatywnym na rzecz Palestyny, który odbędzie się w Warszawie - w niedzielę, 5 października, w studiu koncertowym Polskiego Radia, pod hasłem "Sending You Light" zaprezentują się m.in.: Julia Kamińska, Paulina Przybysz i duet Kwiat Jabłoni.
Na scenie stanie także Krzysztof Zalewski. Ale muzyk już teraz trafił na czołówki mediów za sprawą wymiany zdań z ministrem spraw zagranicznych, wicepremierem Radosławem Sikorskim. Podczas wywiadu na żywo w radiowej Trójce, polityk powiedział, że: "to, co dzieje się w Strefie Gazy, jest straszliwą tragedią, ale nie wypełnia mojego rozumienia słowa ludobójstwo".
Sara Dragan jest światowej klasy skrzypaczką. "Rodzice nie chcieli, bym szła w tę stronę"
Zalewski do ministra: "proszę się obudzić!"
Zalewski, który już od dawna głośno zabiera głos w sprawie Palestyny, nie zawahał się i tym razem przed sięgnięciem po swoje ważne narzędzie komunikacyjne - obserwowany przez prawie 200 tys. osób kanał na Instagramie. Napisał tam: "Izrael dokonuje ludobójstwa w Strefie Gazy. Potwierdziła to niezależna komisja ONZ". Swój komentarz zakończył mocnymi słowami, swego rodzaju apelem: "Panie ministrze Radosławie Sikorski - proszę się obudzić!".
Wirtualna Polska zwróciła się do Zalewskiego, żeby rozwinął swoją wypowiedź i wyjaśnił, co dokładnie miał na myśli.
- Cóż tu dodawać - zapytał retorycznie muzyk. - Wiem, że pan minister działa mocno na rzecz Ukrainy i to bardzo dobrze. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie posiadamy ułamka wiedzy pana ministra o niejawnych rozmowach, prowadzonych na szczeblu międzynarodowym i rozumiem potrzebę wyważonego, dyplomatycznego języka. Ale są momenty, kiedy trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Niezależnie od kosztów. I tak samo jak głośno trzeba mówić o zbrodniach Putina, tak samo nie można strzelania do bezbronnych dzieci, stojących w kolejce po jedzenie, celowego głodzenia ludności cywilnej i czystki etnicznej, usprawiedliwiać walką z Hamasem. Są granice.
Zapytany o zawiłości sytuacji politycznej w Izraelu, Zalewski jasno przedstawił swoje stanowisko.
- Tak, przywódcy Hamasu są cynicznymi, bezdusznymi terrorystami - powiedział. - Ale czyż zbrodniarzem i terrorystą nie jest również Netanjahu? - dodał.
W marcu - po dwumiesięcznym rozejmie - Izrael wznowił działania zbrojne na terenie Strefy Gazy. Jednocześnie izraelska armia odcięła palestyńską enklawę od dostaw jedzenia, wody i leków, o czym więcej możecie przeczytać w tekście WP Wiadomości. Od miesięcy głośno o kryzysie humanitarnym w tej części świata, na co uwagę zwracają w różny sposób nie tylko aktywiści, politycy czy media, ale także artyści, próbując wspierać przez sztukę Palestyńczyków. Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy poinformowało, że liczba zabitych od początku konfliktu przekroczyła 60 tys. ofiar, ale inne agencje ONZ i naukowcy wskazują, że liczba ta może być nawet dwukrotnie wyższa.