Stanisław Soyka nie żyje. Ostatnie nagranie artysty poruszyło fanów

Stanisław Soyka odszedł niespodziewanie, pozostawiając fanów w żałobie. Informacja o jego śmierci zaskoczyła wszystkich, a media szybko obiegła wiadomość o jego odejściu. Było to o tyle zaskakujące, że artysta tego dnia miał wystąpić na scenie Top Of The Top Sopot Festival. Gdy organizatorzy koncertu dowiedzieli się o śmierci Soyki, przerwali koncert i transmisję na żywo, a zgromadzeni na scenie muzycy wykonali wspólnie jego utwór "Tolerancja".

Kilka godzin przed śmiercią Soyka uczestniczył w próbie do duetu z Natalią Grosiak. Wspólnie przygotowywali utwór "Cud niepamięci", który miał być jednym z najbardziej wzruszających momentów festiwalu.

Grosiak, wstrząśnięta sytuacją, podzieliła się nagraniem z próby i emocjonalnym pożegnaniem: "To był ogromny zaszczyt Pana poznać, Panie Stanisławie. Ogromnie się cieszyłam na nasz wspólny występ. Bardzo się też stresowałam. Ale od Pana dostałam ogrom wsparcia, luzu i uśmiechu. Dziękuję…", napisała wokalistka w sieci.

Po próbie Sojka źle się poczuł i został przewieziony do szpitala. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować.

Soyka miał na koncie dziesiątki albumów, w tym nagrania jazzowe, interpretacje wierszy oraz kultowe przeboje, które śpiewały całe pokolenia.

Pod nagraniem udostępnionym przez Natalię Grosiak pojawiło się wiele komentarzy wspominających artystę. Jeden z fanów napisał: "Na koncercie mógł to być najlepszy występ. Aż nieprawdopodobne, że tego artysty już nie usłyszymy z nowym repertuarem". Inny dodał: "Cudowny duet. Bardzo, ale to bardzo smutny dzień dla muzyki! Bezcenne nagranie". "To byłby piękny występ… tak trudno uwierzyć, że już nie zaśpiewa", skomentował jeszcze inny.

Tragiczna historia "Supermana", Christophera Reeve’a, obrzydliwe sceny w horrorze "Together" i nowe perełki w streamingu. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: