Piłkarskie szaleństwo w przedszkolu

Obraz
Źródło zdjęć: © "__wlasne

Nie da się ukryć, że piłka nożna potrafi całkowicie zawładnąć sercami i umysłami zarówno dorosłych, jak i dzieci – i to nie tylko w trakcie Euro czy mundialu. W „Drużynie pani Miłki, czyli o szacunku, odwadze i innych wartościach” możemy się przekonać, że piłkarskie emocje mogą być wykorzystane w naprawdę zaskakujący sposób.

Dzieci niewątpliwie potrafią się wykazać sporą inwencją w swoich zabawach. Nie będzie więc dla nas aż takim zaskoczeniem, że na początku książki możemy obserwować bardzo specyficzny trening bez piłki w wykonaniu dwojga przedszkolaków. Mianowicie Grześ próbował uniknąć pocałowania przez Rozalkę, dlatego kluczył po sali i starał się trzymać koleżankę na dystans. Z kolei Rafałek wcielił się w rolę sędziego, a reszta grupy kibicowała tym jednoosobowym drużynom. To właśnie te zmagania jej podopiecznych zainspirowały panią Miłkę do stworzenia przedszkolnej drużyny futbolowej. Rychło okazuje się jednak, że tym razem tak naprawdę nie chodzi wcale o rywalizację sportową, lecz o wywołanie sytuacji, w których można zaobserwować rozmaite - zarówno pozytywne, jak i negatywne – zachowania, a następnie o nich porozmawiać. Trzeba zaś przyznać, że w przedszkolu i na placu zabaw przemienionym w boisko rzeczywiście sporo się dzieje, a przebieg treningu czy meczu może być sporym zaskoczeniem dla czytelników, dlatego na brak
emocji podczas lektury z pewnością nie można narzekać.

W książce Grzegorza Kasdepke znajdziemy więc sześć pełnych humoru opowiadań, które przybliżają maluchom znaczenie takich wartości jak: współczucie, sprawiedliwość, szacunek, wytrwałość, odwaga i uczciwość. Istotne jest, że rozgrywające się w przedszkolu historyjki nie są jedynie nudną ilustracją dla dydaktycznego przesłania, lecz oferują młodym czytelnikom naprawdę atrakcyjną dla nich fabułę. Kilkulatek z wypiekami na twarzy bowiem obserwuje perypetie swoich rówieśników i doskonale potrafi zrozumieć ich emocje, a w szczególności uwielbienie dla pani przedszkolanki. Z kolei umieszczone na końcu każdego opowiadania omówienie danej wartości niewątpliwie ułatwia maluchom przyswojenie sobie właściwego znaczenia tych pojęć. Znajdziemy tutaj również praktyczne rady dla dzieci i dorosłych, które nie tylko na pewno mogą być bardzo przydatne, ale przede wszystkim stanowią doskonałą zachętę do wspólnej lektury i wielu rozmów. Nie można też nie wspomnieć o niezwykle sympatycznych ilustracjach Marcina Piwowarskiego,
które doskonale oddają emocje bohaterów oraz cieszą wzrok małych czytelników. Wszystko to sprawia, że „Drużynę pani Miłki” chętnie poznają wszystkie przedszkolaki, a ich rodzice na pewno docenią walory wychowawcze tej książki.

Wybrane dla Ciebie

Taylor Swift pobiła kolejny rekord. Jej film zapisał się na kartach historii
Taylor Swift pobiła kolejny rekord. Jej film zapisał się na kartach historii
10-minutowe owacje. Widzowie nie dali mu zejść ze sceny
10-minutowe owacje. Widzowie nie dali mu zejść ze sceny
Wystartował Konkurs Chopinowski. Za nami występ dwóch braci z Polski
Wystartował Konkurs Chopinowski. Za nami występ dwóch braci z Polski
Jesień z mocnym uderzeniem. Rusza JuweFest
Jesień z mocnym uderzeniem. Rusza JuweFest
Chopin w popkulturze. Trudno o bardziej uniwersalną muzykę
Chopin w popkulturze. Trudno o bardziej uniwersalną muzykę
Miłość przynosi szczęście, a Taylor Swift jest piekielnie zakochana [RECENZJA]
Miłość przynosi szczęście, a Taylor Swift jest piekielnie zakochana [RECENZJA]
Wciągające, ale złudne. Pokazują inne oblicze dzieł z AI
Wciągające, ale złudne. Pokazują inne oblicze dzieł z AI
"Panie ministrze, proszę się obudzić". Zalewski komentuje sytuację z Sikorskim
"Panie ministrze, proszę się obudzić". Zalewski komentuje sytuację z Sikorskim
Polscy artyści dla Strefy Gazy. "Temat tej wojny jest super niewygodny"
Polscy artyści dla Strefy Gazy. "Temat tej wojny jest super niewygodny"
Katarzyna Nosowska i Wanda Kwietniewska wyróżnione Złotymi Medalami "Gloria Artis"
Katarzyna Nosowska i Wanda Kwietniewska wyróżnione Złotymi Medalami "Gloria Artis"
Macierzyństwo w dżungli. Synka trzymała w klatce, by nie porwały go szympansy
Macierzyństwo w dżungli. Synka trzymała w klatce, by nie porwały go szympansy
Robbie Williams po raz pierwszy o swojej chorobie. Na co cierpi znany muzyk?
Robbie Williams po raz pierwszy o swojej chorobie. Na co cierpi znany muzyk?